Tworzona przez niemieckie studio KING Art Games strategia czasu rzeczywistego osadzona w uniwersum 1920+ cieszy się dużą popularnością. Zebrano już ponad milion dolarów na Iron Harvest, co oznacza, że w grze pojawi się multiplayer.
Udało się! Gra Iron Harvest na pewno otrzyma tryb rozgrywki wieloosobowej. Teraz od graczy zależy to, jak bardzo będzie on rozbudowany.
Niemiecka strategia w uniwersum 1920+ wykreowanym przez Polaka, Jakuba Różalskiego, która pod względem mechaniki łączy to, co najlepsze w Company of Heroes i Dawn of War, cieszy się dużym zainteresowaniem. Wystarczyło 36 godzin, by osiągnięty został podstawowy cel zbiórki na Kickstarterze i jeszcze dwa tygodnie, by na koncie twórców znalazł się okrągły milion dolarów.
Milion dolarów to zaś ustalony próg, który musiał zostać przekroczony, by poza obszerną kampanią fabularną w grze pojawił się też multiplayer. Autorzy zdradzili teraz między innymi, że zamierzają przystosować ten tryb do różnego rodzaju graczy: będzie można więc rozgrywać 15-minutowe potyczki, jak i takie, które potrwają godzinę.
Zapowiedziano również, że trzymanie się jednej strategii nie będzie popłacać, że priorytetem jest odpowiedni balans frakcji i ich jednostek oraz że regularne bywanie na serwerach będzie miało sens z racji rozmaitych osiągnięć, zadań itp.
Zbiórka trwa do 14 kwietnia. Osiaganie kolejnych progów pozwoli wzbogacić grę Iron Harvest o: kampanię kooperacyjną (1 100 000 dol.), wyzwania kooperacyjne (1 150 000 dol.), ligi i sezony w trybie multiplayer (1 200 000 dol.) i wreszcie dodatkową kampanię w postaci darmowego DLC (1 500 000 dol.).
Tak obecnie prezentuje się rozgrywka:
Źródło: KING Art Games
Komentarze
4