Z Jaguarem jazda autem będzie wyglądać jak w grze wyścigowej
Kojarzycie te linie z gier, pokazujące idealny tor jazdy i informujące o odpowiednim momencie hamowania? Jaguar chce je wprowadzić do prawdziwych aut.
Kojarzycie te wirtualne linie z gier wideo, pokazujące idealny tor jazdy i zmieniające kolor informując nas o odpowiednim momencie hamowania? Spółka Jaguar Land Rover stwierdziła, że dobrze byłoby otrzymywać takie wskazówki także za kierownicą prawdziwego samochodu. Poznajcie Virtual Windscreen – koncepcyjną technologię zacierającą granice pomiędzy rzeczywistością a symulacją.
Zasada działania Virtual Windscreen nie odróżnia się zbytnio od innych rozwiązań typu HUD (head-up display), które są już dostępne na rynku. Na przedniej szybie wyświetlane są po prostu dodatkowe informacje. Jest tylko jedna różnica. Technologia Jaguara pozwala nam poczuć się jak w Need for Speed czy Forza Motorsport.
Rozwiązanie Jaguar Virtual Windscreen najszersze zastosowanie znajdzie pewnie w seriach wyścigowych. Kierowcy mogą bowiem nie tylko bezproblemowo dopasować się do idealnego toru jazdy i hamować w najlepszym ku temu momencie, ale też na bieżąco śledzić swoje czasy okrążeń i porównywać je z rezultatami przeciwników. Ciekawą funkcją jest także wywoływanie „ducha” – półprzezroczystego modelu samochodu pokazującego najlepszy przejazd – rozwiązanie to bez wątpienia graczom jest bardzo dobrze znane.
Niemniej Virtual Windscreen może także przydać się zwykłym kierowcom. Linie mogą pokazywać na przykład naszą trasę zaznaczoną na nawigacji GPS. Nic nie stoi także na przeszkodzie, by wyświetlane były pomocne informacje, takie jak nasze statystyki, ogólne wskaźniki czy podgląd z tylnej kamery. A to wszystko bez odrywania wzroku od drogi. W rzeczywistości możemy chyba potraktować tę technologie jako uzupełnienie zaprezentowanej na początku wiosny „przezroczystej maski” Land Rovera.
„System jest obecnie w fazie testów. Sprawdzamy różne funkcje, w tym ochronę przed słońcem i nawigację. Jest potencjał. Prawdopodobnie system pojawi się w sprzedaży w przeciągu kilku najbliższych lat” – zapowiedział dr Wolfgang Epple, dyrektor ds. badań i technologii w spółce Jaguar Land Rover.
Poniżej możecie zobaczyć wideo prezentujące rozwiązanie Jaguar Virtual Windscreen w praktyce:
Źródło: DigitalTrends, Engadget, Digital News Agency
Komentarze
3Czyli będę mógł się obijać o bandy jak w NFS ? :D
Szczerze może być , ale jest właśnie to "ale". Ciekawe co będzie jeżeli w taki samochód jakiś haker się włamie już chyba z sieci korzysta to coś ?
Albo co będzie jak kierowca będzie się na to czaił tylko i się zdekoncentruje ? Chyba, że chcą to jakoś zrobić w szybie wtedy po części zwracam im honor.