W sieci coraz popularniejszy staje się materiał, na którym zobaczyć możemy 10-letniego chłopca odblokowującego iPhone'a X swojej matki.
Wedle producenta, Apple iPhone X to smartfon idealny i naszpikowany świetnymi rozwiązaniami. Dość szybko potwierdza się, że z podobnymi hasłami nie warto przesadzać.
Zwłaszcza w przypadku nowych funkcji, które w zderzeniu z rzeczywistością nie wypadają bezbłędnie. W przypadku iPhone'a X sporo mówi się przede wszystkim o Face ID. Technologia rozpoznawania twarzy zastąpiła czytnik linii papilarnych. Miała być wygodniejsza, a przede wszystkim bezpieczniejsza.
Szansa na pomyłkę to tutaj podobno 1:1 000 000. Być może Apple nieco przesadziło, co pojawiające się doniesienia zaczynają potwierdzać. Mowa chociażby o poniższym filmiku, na którym widać jak iPhone'a X należącego do matki odblokowuje 10-letni syn. Podobieństwo jest tu na tyle duże, iż Face ID sobie nie poradziło.
Nie da się wykluczyć, że podobne przypadki będą się powtarzać, chociaż nie należy też oczekiwać, że będzie to nagminne. Tak czy inaczej, zwolennicy czytnika linii papilarnych mają kolejny argument do dyskusji.
Źródło: youtube - Attaullah Malik, The Verge
Komentarze
22Ktoś nie dawno robił podobny test ale miedzy rodzeństwem. Do tego nie były to bliźniaki jednojajowe które wyglądały jak dwie krople wody. W 90% wypadku oboje mogli odblokować iPX...
Kolejny ficzer odkryty!
Co za wspaniałą firma, innowacja za innowacją.
Oni są do wszystkiego zdolni :P
No ale co tam - jest szansa jedna na milion, że je ktoś niepowołany złamie nie?
Cuda niewida, jakby czytnik lini papilarnych komus przeszkadzał.