Premiera ostatniej części historii Solid Snake'a zbliża wielkimi krokami i jak to zwykle bywa w przypadku tak mocno wyczekiwanych produkcji, będących zresztą kolejnymi odsłonami legendarnych już serii, ilość spekulacji i pogłosek o nich zwiększa się z dnia na dzień aż do momentu premiery. Tak było całkiem niedawno z Grand Theft Auo IV, tak jest i teraz z Metal Gear Solid 4. Branżowe serwisy prześcigają się w dostarczaniu nam najświeższych informacji o niemalże każdym zbliżającym się hicie, ale to co dzieje się w przypadku nowego MGS'a przejdzie chyba do historii.
Do ostatnich "ciekawostek", które pojawiły się w Internecie zaliczyć można wiadomość, iż filmiki przerywnikowe w grze potrafią trwać nawet do 90 minut!! Tak, dobrze zrozumieliście - chodzi tu o pojedyncze filmy. Informacja ta od początku wyglądała na zupełnie nieprawdopodobną choć przedstawiona w powiązaniu z wcześniejszym komentarzem Hideo Kojimy o zbyt małej ilości miejsca na krążkach Blu-ray "dawała do myślenia". Na szczęście jednak, krótko później wiadomość ta została zdementowana przez redaktora serwisu GamePro, który faktycznie przeszedł już cześć gry. Przyznał on jednak, że wspomniane wyżej sceny filmowe są długie, z tym że można je zarówno przerwać jak i zapauzować.
Jakby tego było mało w sieci opublikowane zostały zdjęcia tylnej części pudełka z grą, na której zobaczyć można kilka niepokojących informacji m.in. o przestrzeni dyskowej zajmowanej przez grę po jej zainstalowaniu na dysku twardym konsoli (4,6GB). Wielkość ta nie wydaje się może zbyt duża dla posiadaczy komputerów PC (biorąc pod uwagę ostatnio ukazujące się tytuły), ale dla użytkowników nowej Playstation, szczególnie wersji z dyskiem 40GB może stanowić problem. Tak naprawdę jednak informacja ta nie jest aż tak ważna co sugerowana przez zdjęcie okładki nominalna rozdzielczość grafiki w grze. Widnieje tam bowiem oznaczenie 720p. Jest to o tyle dziwne, że według wcześniejszych informacji podawanych przez twórców MGS4 gra miała być jednym z niewielu tytułów "chodzących" w rozdzielnosci 1080p. Czyżby Hideo Kojima znów coś pokręcił?
Mam nadzieje, że już 12 czerwca sami będziemy mogli się przekonać ile w tym wszystkim prawdy, a co najważniejsze - czy gra warta była tak dużego zamieszania.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!