Telefon Kamali Harris wywołał burzę. Internautom umknął jeden szczegół
Kamala Harris, a konkretnie jej iPhone, stał się obiektem zainteresowania amerykańskiego środowiska politycznego, mediów oraz internautów. Najwidoczniej niektórzy nie zauważyli, że dzisiejsze smartfony potrafią nieco więcej niż komórki z 1994 roku.
Podczas wieczoru wyborczego Kamala Harris miała prowadzić rozmowę telefoniczną z jednym ze swoich wyborców. Po skierowaniu telefonu w stronę kamery na wyświetlaczu widać było jednak nie ekran rozmowy, lecz uruchomioną aplikację aparatu.
Podcaster Benny Johnson zarzucił Kamali Harris "udawanie rozmowy telefonicznej". Syn Donalda Trumpa - Eric Trump - udostępnił wideo na swoim profilu, dodając, że to "niewiarygodne".
Dla mnie niewiarygodne jest jedynie to, że niektórym umknęło, że dzisiejsze smartfony potrafią robić więcej niż jedną rzecz jednocześnie.
Czy Kamala Harris udawała rozmowę telefoniczną?
Oczywiście uwieczniony materiał nie pozostawia wątpliwości co do tego, że na iPhonie Kamali Harris uruchomiony był aparat. Nie jest to jednak równoznaczne z tym, że w tle nie mogła odbywać się rozmowa. Wręcz przeciwnie.
Za każdym razem, gdy kandydatka na prezydenta USA przykłada telefon do ucha, ekran smartfonu gaśnie i wybudza się po oddaleniu od twarzy. iPhone zachowuje się tak tylko wtedy, gdy w tle prowadzona jest rozmowa. Ma to zapobiec przypadkowym kliknięciom i oszczędzać baterię.
Niektórzy internauci zauważają, że na ekranie smartfonu nie widać pomarańczowej ikonki, która informuje o włączonym mikrofonie. Sęk jednak w tym, że na iPhone’ach pomarańczowy symbol znika w chwili włączenia aparatu.
Odtworzyłem tę sytuację w domu. Wykonałem na iPhonie 16 Pro połączenie głosowe i włączyłem aplikację aparatu za pomocą przycisku na obuidowie. Rozmowa była cały czas kontynuowana, pomarańczowej ikonki brak, a ekran wygaszał się po przyłożeniu telefonu do ucha.
Co istotne, ekran po przyłożeniu telefonu do twarzy nie gaśnie, gdy w tle nie jest prowadzona rozmowa głosowa.
Oczywiście wciąż nie ma pewności, czy Kamala Harris faktycznie rozmawiała ze swoim wyborcą, ale daleki byłbym od podejrzeń o sfałszowania samego połączenia telefonicznego. Jestem pewien, że rozmowa trwała, a aplikacja aparatu najpewniej została uruchomiona niechcący np. przyciskiem na obudowie.
Komentarze
3Słuchajcie ziomale mam was zajebistą promocje!!!
Pod spodem zapodaje wam linkacza do apeczki CRYPTO COM!!! Zarejestrujcie się, przejdźcie procesa KYC, zróbcie se fotasa sfojej zajebistej facjaty, zarejestrujcie swoją kartę kredytowa i zamowcie minimum czarowna kartę Ruby a otrzymacie az 25 dolerczków na pierwsze inwestycje!!!
Ja już zarobiłem miliony$ dlatego się zwani dziele moim linkaczem!!! Żyje jak prawdziwy krul!!! Posiadam luksusowa wille z czterema basenami w Los Andzeles a dokładnie w Hollywood!!! Spotykam się wyśmienita śmietanka towarzyska!! Politycy, najbardziej znani celebryci, sportowcy a nawę jestem regularnie zapraszany na uruczystosci w pałacach królewskich na czlym swiecie!!!
Wy tesz tak możecie żyć!!! KRYPTOWALUTY to przyszłość świata finansowego!!!
Właśnie przed chwila rozmawiałem z nowym prezydentem USA DONALDEM TRUMPEM!!!!! i zapewnił mnie osobiście ze KRYPTOWALUTY zastąpią całkowicie zwykle papierowe pieniadze w ciągu 10 lat!!! Dlaego ziomeczki kochane tak bardzo trzeba się spieszyć aby zarobic w huj hajsu zanim będzie za późno!!!
Handluj, kupuj, sprzedawaj, wymieniaj, trejduj KRYPTOWALUTAMI w tylko jeden apepeczce CRYPTO COM!!!
Ziomale nie ma się co w tańcu pierdolić bo od tego orkiestra robi przerwy tylko klikać w linkacza i jechać z tym koksem i się rejestrować!!!
Co tu dużo pisać czy mówić. Apeczka CRYPTO COM jest zajebista zapisrdolista a nawę zakorwista i każdy ziomalek musi mieć jom w swoim telefonie!!!
Tu jest linkacz klikaj teraz bo nie ma czasu!!! Czas to pieniądz KLIKAAAAAAJ!!!
https://crypto.com/app/jjey2xxs9c