Nikomu nie trzeba chyba go przedstawiać. Oto Kapitan Tsubasa we własnej osobie. Dla jego fanów mamy wspaniałe wieści – jeszcze przed końcem tego roku wróci na boisko!
Captain Tsubasa: Rise of New Champions – taki właśnie tytuł nosi najnowsza gra z sympatycznym bohaterem w roli głównej. Fani nie będą pewnie zaskoczeni, ale mogą być za to zachwyceni, że będzie to zręcznościowa futbolówka z grafiką żywcem wyjętą z anime. Na dobry początek sprawdźcie świeżutki zwiastun opublikowany przez Bandai Namco, skutecznie przywołujący wspomnienia…
Zobacz zwiastun gry Captain Tsubasa: Rise of New Champions:
To oczywiście nie rywal dla FIFY czy PES-a i nie realizm będzie tu najważniejszy. Kluczowa będzie dobra zabawa przy kreowaniu akcji, strzelaniu goli i popisywaniu się niezwykłymi umiejętnościami specjalnymi, których Tsubasa ma w swoim arsenale niemało. Niesamowita dynamika, a zarazem proste sterowanie mają być kolejnymi charakterystycznymi cechami i przyznacie chyba, że brzmi to naprawdę dobrze.
Kapitan Tsubasa powróci w 2020 roku
O tym, czy rzeczywiście całość będzie taka dobra, jak się to w tej chwili zapowiada, przekonamy się jeszcze przed końcem tego roku. W tym miejscu wypada dodać, że gra Captain Tsubasa: Rise of New Champions zmierza na pecety, a także na konsole PlayStation 4 i Nintendo Switch. We wszystkich wersjach zadebiutuje równocześnie, ale kiedy dokładnie to się stanie – na razie nie wiadomo.
Źródło: Bandai Namco, Dark Side of Gaming
Zobacz również te newsy o grach sportowych:
- FIFA 20 areną starcia influencerów - kto zwyciężył w #VOLTAChallnege?
- Skoki narciarskie w goglach VR? Brzmi jak coś, czego bardzo (nie) chce się spróbować
- Football Manager 2020 już jest - oto dlaczego to najlepsza odsłona w historii
Komentarze
13Ale Tsubasa potrafił piłką zakrzywiać czasoprzestrzeń, więc szacunek. :D
Ale jak ktoś lubił to oglądać to pewnie i zagra w grę...:)