Polskie planszowe tower defense hitem na Kickstarterze - oto Kingdom Rush: Rift In Time
Wystarczyła godzina, by cel zbiórki został osiągnięty. Kingdom Rush: Rift In Time to kolejny polski hit z kategorii gry planszowe.
Kingdom Rush to jedna z najpopularniejszych gier reprezentujących gatunek tower defense. Polacy z Lucky Duck Games i Urugwajczycy z Ironhide Game Studio postanowili przenieść ją do świata fizycznego i zaprojektowali grę planszową stanowiącą ciekawą adaptację hitu znanego z pecetów i urządzeń mobilnych. Krótko mówiąc: pomysł się spodobał. Już po godzinie od startu zbiórki na Kickstarterze udało się osiągnąć cel, jakim było 20 tysięcy dolarów.
Projektowane przez Polaków gry planszowe cieszą się dużym uznaniem na całym świecie, a zbiórki rzadko kończą się porażką. Na hity, takie jak Nemesis, UBOOT: The Board Game, Tainted Grail: The Fall of Avalon czy Chronicles of Crime, bez trudu udało się zebrać setki tysięcy, a czasem i miliony dolarów. Kingdom Rush: Rift In Time to kolejna przyciągająca uwagę produkcja, której twórcy otrzymali już ponad 150 tysięcy dolarów (a do końca pozostały jeszcze 3 tygodnie).
Każdy, kto wesprze twórców kwotą co najmniej 59 dolarów, otrzyma swój egzemplarz Kingdom Rush: Rift In Time. A co to w ogóle jest? Wydawca tłumaczy, że jest to „w pełni rozbudowany i prawdziwy tower defense w planszowym wydaniu”, a cel stawiany przed graczami to „obrona przed nadciągającymi hordami wściekłych sług Maga Czasu chcącego zniszczyć królestwo”.
W Kingdom Rush: Rift In Time równocześnie może bawić się maksymalnie 4 graczy, którzy współpracują, ulepszając swoją zabudowę i wysyłając do walki kolejne jednostki. Twórcy przygotowali 10 scenariuszy, a każda sesja zająć powinna od 1 do 1,5 godziny. Po szczegóły odsyłamy na stronę zbiórki (gdzie możecie się też naturalnie dorzucić), a tymczasem zostawiamy was ze zwiastunem:
Źródło: Galaktus, Lucky Duck Games
Komentarze
3W TD wlasnie chodzi o dynamike aktywne przemieszczanie jednostek bohaterow i uzywania ich umiejetnosci.