Przenośna pamięć flash Kingstona oferuje pojemność 32 gigabajtów. Zapomnij o noszeniu przy sobie kilku plików MP3, zdjęć czy też dokumentów tekstowych. Od teraz w kieszeni możesz trzymać całą kolekcję multimediów, jaką przechowujesz na twardym dysku komputera.
DataTraveler 150 to, jak twierdzi Kingston, poważny news na rynku mobilnych urządzeń. Dzieki pojemności 32 GB możesz przenosić bardzo duże pliki – nawet całe kolekcje filmów DivX. Urządzenie ma wymiary 77,9 x 22 x 12,05 mm, jest więc niewiększe niż nóż kieszonkowy. Skąd porównanie do noża? O to trzeba by spytać producenta.
Najnowszy Kingston DataTreveler (Fot. Kingston.com)
Najnowsza flaszka objęta jest pięcioletnią gwarancją oraz serwisem 24/7. Jak twierdzi Kingston, najnowszy model DataTraveler to gwarancja świetnego stosunku ceny do możliwości. Flaszka kosztuje tylko 139 dol., co jest korzystną ceną jak za 32-gigabajtowy pendrive.
Nowość może pracować w temperaturach od 0 do 60 stopni Celsjusza, natomiast w stanie spoczynku (kiedy nie jest podłączona do peceta) wytrzyma nawet warunki od -20 do 85 stopni C. Obsługa urządzenia jest banalnie prosta: wystarczy podłączyć do portu USB. Producent nie dołącza żadnego oprogramowania.
Obsługiwanymi systemami operacyjnymi są: Windows Vista, Windows XP, Windows 2000, Mac OS X 10.3.x+, Linux 2.6.x+. Pendrive, co ciekawe, nie obsługuje technologii ReadyBoost, która jest dostępna w Viście. Może to oznaczać, że DataTraveler 150, choć oferuje znakomitą pojemność, nie zapewnia wysokiej wydajności odczytu i zapisu plików. Zresztą na stronie producenta wydajność flaszki określana jest jako standardowa (dostępne są trzy opcje: standardowa, szybka, ultra-szybka).
Sprzęt jest dostępny tylko w jednej wersji kolorystycznej - kolor obudowy jest pomarańczowy. A szkoda, bo Kingston mógł zastosować podobne rozwiązanie co w modelu DataTraveler Style, czyli zaoferować użytkownikowi możliwość zmiany części wyglądu produktu.
Źródło: News.CNET.com
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!