Bebo, serwis społecznościowy, który powstał w 2005 roku, ale było o nim głośno na długo przed popularnością Facebooka, wkrótce zniknie z sieci.
Bebo jest własnością AOL, które w końcu podjęło trudną decyzję o zamknięciu lub szybkiej sprzedaży witryny. American Online uczciwie przyznaje, że ich produkt nie wytrzymuje konkurencji ze strony silnych marek, takich jak Facebook, My Space czy Friendster.
Ruch na portalu maleje w tempie przerażającym każdego webmastera. Tym bardziej dziwi, że ten popularny głównie w Europie serwis, jeszcze dwa lata temu postrzegany był jako żyła złota. AOL zapłacił za niego 850 milionów dolarów, zaś internetowa branża uważała ten ruch za znakomity zakup po okazyjnej cenie.
Czas jednak pokazał jak bardzo niepewnym i zmiennym rynkiem jest internet. Właściciel chce pozbyć się Bebo za wszelką cenę, prawdopodobnie jeśli nie uda mu się to do maja, po prostu zamknie serwis.
Co ciekawe, Bebo był jedną z pierwszych zagranicznych marek, która zadebiutowały także na polskim rynku. Przy współpracy z serwisem Gazeta.pl próbowano stworzyć alternatywę, przede wszystkim dla święcącej wówczas największe triumfy Naszej Klasy. Niestety - polski Bebo bardzo szybko podzielił losy lokalnych wersji eBaya czy AOL, spotykając się z praktycznie zerową popularnością.
Źródło: Telegraph
Komentarze
18