Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa, ale jedno jest pewne - takich osób jest wiele. Wszystkie łapią się na tani chwyt spamerów łowiących swe "ofiary" na Facebooku i Twitterze.
Warto przeczytać: | |
Eksperci specjalizujący się w technologiach ochrony informacji, ostrzegają internautów, że oszuści wykorzystują iPhone’a nowej generacji jako przynętę do gromadzenia adresów e-mail i innych danych osobowych – obiecują darmowy egzemplarz dla każdego, kto poda informacje o sobie.
W sieci krąży spam z zaproszeniem do wzięcia udziału w testach kolejnej wersji telefonu Apple, który został okrzyknięty przez media jako iPhone 4G. Jak podaje treść wiadomości, każdy, kto wypełni formularz rejestracyjny, będzie mógł wypróbować i zachować na własność nowego iPhone’a.
Badacze z firmy Sophos odkryli także skoordynowaną kampanię na portalu społecznościowym Twitter, gdzie spamerzy, wykorzystując avatary młodych, seksownych kobiet, obiecują użytkownikom „darmowe iPhone’y 4G”.
Jednakże, kliknięcie na linki zawarte w kampanii spam przekierowuje użytkowników do witryny, która wymaga podania prywatnych informacji, takich jak nazwisko, adres, dane kontaktowe, e-mail i datę urodzenia.
- Nawet jeśli nie został jeszcze oficjalnie zapowiedziany przez firmę Apple, i premiera nie nastąpi w ciągu kilku następnych miesięcy, w Internecie jest dużo szumu na temat iPhone’a 4G", powiedział przedstawiciel Sophos. - W przypływie emocji, niektórzy użytkownicy mogą ślepo przekazać swoje dane osobowe w nadziei, że otrzymają przedpremierową wersję jednego z najgorętszych gadżetów 2010 roku. Ale niedbałe obchodzenie się ze swoimi danymi naraża na więcej spamu w przyszłości i kosztowne konsekwencje kradzieży tożsamości.
Zaleca się aby internauci zachowali zdrowy rozum i byli sceptyczni wobec „zbyt pięknych, by prawdziwych” ofert darmowych iPhone’ów 4G.
Źródło: Sophos
Komentarze
7Ja na screenie widzę same Emo-Girls. ;)))