Z funkcją Smart Diagnosis instrukcja obsługi nie będzie ci potrzebna. Wystarczy, że masz smartfona.
Lodówki nie są zbyt częstym tematem na Benchmarku, ale jak się zaraz przekonacie nowe modele firmy LG są tak naszpikowane technologiami, że trudno przejść obok nich obojętnie.
Najciekawszy jest innowacyjny system diagnostyczny Smart Diagnosis, w który wyposażone zostały nowe lodówki LG. Funkcja ta usprawnia procedury serwisowe dzięki łączności z naszym smartfonem. Jak to działa? Gdy wystąpi jakakolwiek usterka, wystarczy że zadzwonimy do oficjalnego konsultanta i przyłożymy smartfona do ikonki Smart Diagnosis znajdującej się na urządzeniu. Wciśnięcie przycisku spowoduje, że wysłany przez lodówkę sygnał zostanie odczytany przez konsultanta, który od razu będzie wiedział i poradzi nam jak możemy wyeliminować problem (jeśli tylko będzie on mógł zostać naprawiony przez nas samych). Rozwiązanie to powinno zaowocować brakiem konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów związanych z wizytami specjalistów w domach. Cóż, brzmi jak naprawdę przydatna funkcja.
Co poza tym zaoferuje nowa lodówka LG? Między innymi system Door-in-Door – szybki dostęp do najczęściej używanych produktów bez konieczności otwierania całych drzwi lodówki; funkcję Pure N Fresh – znacząca redukcja nieprzyjemnych zapachów; oraz Fresh 0 Zone – osobna komora schładzająca produkty do 0 stopni. Na uwagę zasługuje także fakt, że lodówka zużywa o 10 proc. mniej energii niż wymaga tego certyfikacja klasy energetycznej A+++.
Źródło: LG
Komentarze
35Uważają ludzi za totalnych idiotów? Jaki jest sens dzwonić do specjalisty, przykładać telefon, żeby specjalista mógł odczytać kod usterki i powiedzieć jak możemy naprawić własną lodówkę.
No właśnie, co w lodówce może sie spieprzyć oprócz agregatu, oświetlenia i termostatu/programatora? ...a no właśnie ta cholerna elektronika, którą wszędzie bez namysłu pakują...
Jeśli nie będziemy mogli sami usunąć usterki, to i tak ten serwisant osobiście będzie musiał się pofatygować, a być może zabrać sprzęt na serwis.
Po cholerę ładować tyle elektroniki do lodówki, żeby gromadziła dane o tym co żremy i jak często do niej zaglądamy? WTF!?
PS: (Do Redakcji)
Po przeczytaniu tego zdania "Cóż, brzmi jak naprawdę przydatna funkcja." - chciałem zapytać, ile LG wykupiło u Was reklam, podobnych do tej?
Czy możecie zacząć oznaczać artykuły sponsorowane - tak jak to robią inne wortale - abym nie musiał tracić czasu na marketingowy bełkot, bardzo proszę.
I kolejna część, która może ulec awarii ;-p
Nigdy nie widziała serwisu, nawet żarówka ta sama.......
Teraz takiej nie kupię nawet za 20 tys.
W jakich czasach my żyjemy ??????????????