Czekasz na mały, 42-calowy telewizor OLED od LG? Niestety musisz uzbroić się w cierpliwość. W tym roku nie ma szans na jego premierę.
42-calowy telewizor OLED od LG dopiero w 2022 roku
W styczniu firma LG przedstawiła swoją ofertę telewizorów OLED na rok 2021. Zapowiedziała wówczas, że do dostępnych opcji rozmiarowych dołączy nowa, jeszcze mniejsza, mianowicie 42 cale. Wiadomość została przyjęta z entuzjazmem, ale niestety trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość – na debiut takich urządzeń poczekamy jednak do przyszłego roku.
Z najnowszych doniesień wynika, że LG Display, a więc producent paneli OLED, zaliczył pewną obsuwę i nie zdąży przygotować 42-calowych wyświetlaczy na czas. Dlatego też LG Electronics, czyli producent telewizorów, zmuszony jest opóźnić premierę takich małych telewizorów. Ich premiery doczekamy się w 2022 roku.
LG OLED TV 42 cale – to będzie propozycja dla graczy
Pierwszy 42-calowy telewizor OLED marki LG ma zostać oficjalnie zaprezentowany podczas styczniowych targów CES 2022. Będzie to model kierowany przede wszystkim do graczy, także tych z konsolami Xbox Series X lub PlayStation 5. Zaoferuje rozdzielczość 4K i będzie wyposażony w porty HDMI 2.1, aby umożliwić korzystanie z takich funkcji jak VRR, czyli dynamicznie dostosowywana częstotliwość odświeżania obrazu. Można się więc domyślać, że będzie to członek rodziny C2.
W tym roku doczekaliśmy się za to debiutu rozmiaru 83 cale, który dołączył do dotychczasowych: 88, 77, 65, 55 i (od ubiegłego roku) 48 cali. W najbliższej przyszłości LG Display planuje również rozszerzyć swoją ofertę o 65-calowy panel 8K oraz jeszcze mniejsze wyświetlacze 4K – w okolicach 20-30 cali.
Źródło: The Korea Economic Daily, FlatpanelsHD, informacja własna
Komentarze
7Dlatego 8K jest obecnie jedyna sensowna rozdzielczoscia ktora starczy na dluzej niz 4k chociaz i tak bedzie czekac nas wymiana w 2030 na 16k ktora bedzie juz ostateczna rozdzielczoscia dla zwyklego uzytkownika domowego i pozniej juz nie pojawia w sprzedarzy np telwizory 32K czy 64K ale to nie oznacza ze nie beda takie rozdzielczosci potrzebne ale takie ekrany zastapia te biale szmaty ktore wisza obecnie w kinach i naktorych sa wyswietlane filmy.
Poniewaz tasma filmowa nie posiada pikseli to strata na gigantycznym kinowym ekranie z bialej szmaty jest niewidoczna dla naszego wzrokui wydaje na sie ze obraz jest dobry ale cieproa na tym kolory i obraz jest bardzej rozmazany niz na klasycznym telewizorze.
Dzieki dlaszemu rozwojowi technologii cyfrowych w nastepnych dekadach sie to zmieni i w kinach biale szmaty zostana usuniete a ich miejsce zajma gigantyczne ekrany z rozdzielczosmiami 32k, 64k czy nawet 128k i wiecej.