Lodówki z Linuksem, WiFi i dotykowym ekranem - Samsung, Electrolux, ProFusion

O tym, że Linuksa w dzisiejszym świecie możemy spotkać niemalże wszędzie wiadomo od dawna, jednak jego obecność w lodówce i to z dotykowym ekranem jest powiedzmy nieco zaskakująca.

Jak się okazuje w lodówkach takich firm jak Samsung, ProFusion czy też Electrolux zastosowano komponenty znane z branży komputerowej i mobilnej. A mianowicie procesor typu SoC wykonany w architekturze ARM, a dokładniej model Freescale i.MX25 pracujący z częstotliwością 400MHz. Ponadto zastosowano w nich do 128 MB pamięci operacyjnej RAM, a także odpowiedzialne za programowy rendering oprogramowanie Evas.

Zapytacie w takim razie po co, takie podzespoły w zwykłej lodówce? Otóż charakterystyczną cechą wspomnianych lodówek jest zastosowanie dotykowego wyświetlacza LCD, nad działaniem którego piecze sprawuje zainstalowany system operacyjny Infinity I-Kitchen - będący po prostu jedną z wielu dystrybucji systemu Linux specjalnie dostosowaną do pracy w zaistniałych warunkach.

W konstrukcjach wspomnianych firm zastosowano otwarto źródłowe biblioteki, takie jak: Enlightenment - wykorzystywane do budowy jednego z desktopowych środowisk graficznych dla systemów Linux. Wyróżnia się ona dużymi możliwościami modyfikacji, konfiguracji oraz stosunkowo ładnym wyglądem.

Co ciekawe, w niektórych modelach lodówek firmy Samsung zastosowano biblioteki Qt - służące do kompilacji wielu programów komputerowych czy też jako jeden z elementów bazowych linuksowych środowisk graficznych.

Biblioteki Qt są otwarto źródłowym projektem, wspieranym jeszcze przez fińską Nokię. Ich zastosowanie jest bardzo szerokie, a to dzięki swojej uniwersalności, elastyczności oraz łatwości w przenoszeniu do innych platform czy też środowisk. Biblioteki Qt oprócz wspomnianych już lodówek możemy znaleźć między innymi w komputerach desktopowych i przenośnych, telefonach, smartfonach, tabletach czy nawet samochodach.

W tego typu lodówkach zastosowano różnego rodzaju aplikacje np. Ethumb umożliwiającą robienie zdjęć. Większość tego typu lodówek umożliwia wyświetlanie zdjęć/obrazów, odtwarzanie utworów dźwiękowych, korzystanie z sieci bezprzewodowych WiFi czy też korzystanie z organizera w postaci wyświetlanych na ekranie obrazów przypominających klasyczne przyklejane na lodówkę samoprzylepne kartki. Dla niektórych tego typu urządzeń udostępniono już pakiety SDK dla programistów a także specjalne sklepy z aplikacjami.

Jak sądzicie czy lodówki tego typu naprawdę są potrzebne? Czy może będą jedynie niepotrzebną ciekawostką?


Więcej o środowiskach graficznych:

• KDE 4.7 - rewelacyjne środowisko graficzne dla Linuksa
• Linus Torvalds krytykuje Gnome 3, wybiera Xfce
• Gnome 2.32 - lekkie środowisko graficzne
• Megaia - linux funkcjonalny i szybki

Źródło: KDE, Enlightenment, Samsung, ProFusion, Engadget