Klawiatura dla graczy Logitech G810 - „idealna”, według producenta
Kosztuje prawie 850 złotych, ale Logitech twierdzi, że to odpowiednia cena dla "klawiatury idealnej".
G810 Orion Spectrum. Logitech nazywa ją „klawiaturą idealną”. Czym sobie na to miano zasłużyła?
Logitech G810 Orion Spectrum to klawiatura dla graczy wyposażona w mechaniczne przełączniki Romer-G. Wyróżniają się one krótkim czasem reakcji (według zapewnień są o 25 proc. szybsze niż konkurencyjne przełączniki), wysokim punktem aktywacji (1,5 mm) oraz bardzo dużą żywotnością – nawet do 70 milionów wciśnięć. Mechanizm G810 pozwala też na wciśnięcie 26 klawiszy jednocześnie.
Producent chwali się również najwyższą jakością wykonania. Objawiać ma się ona solidną konstrukcją, przewodem w oplocie oraz obudową odporną na odciski palców. Na uwagę zasługuje też przejrzysty układ klawiszy – są one od siebie oddalone bardziej niż standardowych klawiaturach. Do tego dochodzą jeszcze okrągłe przyciski multimedialne (odtwarzanie, wstrzymywanie, wyciszanie i regulacja głośności).
Klawiatura Logitech G810 Orion Spectrum charakteryzuje się także wielokolorowym (16,8 mln barw) podświetleniem. Dzięki oprogramowaniu LGS (Logitech Gaming Software) użytkownicy mogą przypisać kolor każdemu klawiszowi indywidualnie lub wyróżnić grupy klawiszy. Możliwe jest też wybranie jednego z 300 zdefiniowanych trybów podświetlenia dla poszczególnych gier.
„Przez ostatnie półtora roku rozmawialiśmy z wieloma graczami na temat idealnej klawiatury, spełniającej ich wymagania” - powiedziała Izabela Sulima, Regional Marketing Manager CEE. „Efektem tych rozmów jest Logitech G810 Orion Spectrum – klawiatura wyróżniająca się przejrzystym układem klawiszy i interesującym designem nastawionym na wydajność”.
Sugerowana cena klawiatury Logitech G810 Orion Spectrum to 829 złotych. Premiera – lada dzień.
Źródło: Logitech
*Tytuł newsa został zmieniony (godz. 16.40)
Komentarze
26Dlaczego doskonała? Nie widzę tu testu... Ba nawet specyfikacji szczegółowej a jedynie puste slogany reklamowe.
nie kumam czemu jakiś ... (epitet) uparł się by zmieniać wieloletnie przyzwyczajenia większości polaków,
miałem przez weekend taką klawę, oddałem do sklepu, nie mogłem się przestawić, w lapie mam US i bym co rusz się mylił
chyba że sprowadzają do nas odpady z rynku brytyjskiego ... sic!!!
http://www.gearbest.com/keyboards/pp_298472.html
Bloody to najlepsza marka dla graczy na świecie co potwierdzają niezależne testy, prawdziwych graczy i fanowskich portali za którymi nie stoją żadne duże firmy!
Testy tych wszystkich Logitechów, Razerów, Raccatów, Stelseriesów itd są opłacone i redaktorzy dostają prosto w łapę nawet po kilka, kilkanaście tysięcy złotych, dlatego wychwalają te marki w niebogłosy!
A gdzie są klawisze makro? Tylko multimedialne i nic więcej? Używałem przez jakiś czas mechanika z klawiszami makro (5 klawiszy), plus 4 klawisze multimedialne, potencjometr do dźwięku i mile wspominam. MX Red'y - trochę ciężkie do okrzesania gdy chce się na nich więcej pisać. Teraz wybrałbym MX Black. MX Brown są dla mnie zbyt "plastikowe" gdy chodzi o punkt aktywacji. MX Blue nie próbowałem. Ceny za mechaniczne przełączniki i świecącą choinkę są trochę z kosmosu, stwierdziłem że klawiatura nie jest tyle warta i używam teraz membranowej. No ale warto wypróbować samemu.
Pomijając już taką cenę, dlaczego tylko 2 lata gwarancji? 2 lata mają klawiatury o połowę tańsze z mniejszą ilością świecidełek co za tym idzie mniejszą szansą, że coś się zepsuje. 5 lat to powinno być minimum w tym przedziale cenowym.
Śmieszne zwłaszcza przy przełącznikach które nie są długo na rynku i ledach które lubią pojedynczo umierać. W Cherry/Kailh to na upartego wymienie leda lub cały switch, a tu? Bieda.