Przygodę z rzeczywistością wirtualną większość z nas rozpocznie najpewniej od trójwymiarowej platformówki z liskiem w roli głównej.
Ten dzień jest coraz bliżej. Już w pierwszym kwartale 2016 roku na rynku zadebiutują wyczekiwane gogle rzeczywistości wirtualnej firmy Oculus VR – Oculus Rift. To może być początek niemałej rewolucji w branży elektronicznej rozrywki. Przede wszystkim jednak musi być w co grać. Możliwe, że większość użytkowników rozpocznie przygodę od Lucky’s Tale. Należący do Facebooka producent poinformował bowiem, że platformówka ta będzie dołączana do każdego zestawu z goglami.
W Lucky’s Tale gracz przejmuje kontrolę nad „uwielbiającym zabawę” liskiem imieniem Lucky. Jak na platformówkę przystało, rozgrywka polega tu na podróżowaniu po kolejnych lokacjach i wykonywaniu różnych, wymagających zręczności i pomyślunku zadań, rozwiązywaniu łamigłówek, walce z przeciwnikami i kolekcjonowaniu przedmiotów. Twórcy obiecują ciekawy, kolorowy i żywy świat pełen sekretów, jak również bogaty zestaw mini-gierek.
Wybór gry do promowania gogli Oculus Rift może zaskakiwać – to przecież trzecioosobowa platformówka. Producent gry, Playful i zespół Oculus VR są jednak nastawieni pozytywnie. – „Zawsze wierzyliśmy w platformówki w rzeczywistości wirtualnej, ale dopiero Lucky’s Tale naprawdę wykorzystało ten potencjał. Ta gra zmienia sposób, w jaki patrzymy na ten gatunek. Lucky’s Tale daje wszystko, czego można chcieć od gry VR – jest ekscytująca, pełna przygód i daje niesamowitą frajdę” – powiedział twórca gogli, Palmer Luckey.
Warto też w tym miejscu dodać, że osoby, które zdecydują się na przedpremierowe zamówienie gogli Oculus Rift otrzymają także w prezencie grę Eve: Valkyrie – kosmiczną strzelaninę.
Źródło: GameSpot, Oculus VR
Komentarze
11Nudnosci...(np. ETS2 pozwale na gre dopoki nie przelaczysz widoku na zewnatrz :), ew. jakiegos buga ktory spowoduje ze w kabinie nagle poleci widok).
Nie macie co liczyc na to ze 90% bedzie na tym dzialac poniewaz gra MUSI BYC NAPISANA POD VR.
Nie mowie o SDK, a o samych ruchach kamer i pozycjonowaniu wirtualnej glowy w grze, jakiekolwiek szybkie ruchy, skoki, cos nienaturalnego i nudnosci sie natychmiast pojawiaja (wynika to z naprawde poteznego poczucia bycia w grze, tak dobrze ze nasz mozg mysli ze to dzieje sie naprawde, nagle skoki kamery powoduja ze mozg odczytuje z bladnika ze siedzimy, wiec musielismy ulec zatruciu, stad nudnosci).