Twórcy starają się nam powiedzieć: mimo pewnych rożnic Andromeda to wciąż Mass Effect. Nowy zwiastun ma być tego potwierdzeniem. Jest?
Może i nie ma Sheparda, ale Andromeda to Mass Effect z krwi i kości – tak przynajmniej zdaje się nam sugerować ekipa BioWare, która na galę The Game Awards przywiozła ze sobą świeżutki zwiastun z fragmentami rzeczywistej rozgrywki.
Zwiastun przedstawia naszego bohatera na pewnym etapie poszukiwań nowego schronienia dla ludzkości. To oznacza sporo podróży, które raz kończą się pozytywnie, innym zaś razem dochodzi do wymiany ognia. Jeśli nie możecie się doczekać szczególnie tej ostatniej, to druga część filmiku powinna być dla was więcej niż zadowalająca:
Gra Mass Effect: Anndromeda ma pod wieloma względami podążać drogą wytyczoną przez oryginalną trylogię, ale też udoskonalać najlepsze elementy serii. Czy tak się rzeczywiście stanie przekonamy się gdzieś w pierwszej połowie przyszłego roku. Tytuł zmierza na pecety oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One.
Źródło: VG247
Komentarze
11I ten kobiety charakter główny, niby fajnie, że równouprawnienie, ale w tym przypadku czuję takie wciskanie na siłę, wolałbym grać facetem :D