I choć marka Maxis nadal będzie istniała, w rzeczywistości nie będzie to znana nam wszystkim ekipa.
Firma EA oficjalnie poinformowała o zamknięciu studia Maxis Emeryville – głównego oddziału dewelopera znanego przede wszystkim z serii SimCity, The Sims oraz Spore. I choć marka Maxis nadal będzie istniała, w rzeczywistości nie będzie to znana nam wszystkim ekipa.
Wszelkie działania (głównie związane z serią SimCity) studia Maxis zostały przekazane do innych, mniejszych oddziałów firmy (między innymi w Redwood Shores i Salt Lake City). Marka nadal będzie więc rozwijana, choć już przez innych ludzi. Ci zapowiadają, że SimCity trafi w przyszłości na kolejne platformy,, jak również doczeka się innych nowości.
Założone w 1987 roku studio Maxis zasłynęło także jako producent doskonale wszystkim znanej serii The Sims. Jej fani mogą jednak spać spokojnie. Przypomnieć należy bowiem, że trzecia i czwarta odsłona „Simów” została stworzona przez odrębną ekipę The Sims Studio, której siedziba znajduje się w Redwood City.
Powodem zamknięcia głównego oddziału studia Maxis jest jego nie najlepsza kondycja w ostatnich latach. The Sims 4 było najgorzej przyjętą odsłoną w historii serii, wydane 2 lata temu piąte SimCity cierpiało na wiele różnego rodzaju problemów, a o Darkspore zapomnieć chcieliby pewnie nawet sami twórcy.
Miejmy zatem nadzieję, że zmiany wpłyną pozytywnie zarówno na samych projektantów, jak i na stworzone w ciągu 28 lat serie.
Źródło: Kotaku, Polygon
Komentarze
15Po prostu EA musiałby zniknąć z rynku całkowicie bo już naprawdę ostatnie gry jakie wydają to już nawet nie chłam, coraz gorzej.
Takiej ignorancji w tej branży dawno już nie widziałem... Wypościć na maxa okrojony produkt (tak jak by poprzednie Simy nie były sprzedawane po kawałeczku...) a potem dodawać wykrojone funkcje mówiąc ze gra się rozwija i dochodzą nowe rzeczy...
Nie mówiąc o tym ze Simy 4 w ilości dodatków i DLC przebije 2 i 3ke do potęgi...