Tyle narzekania na procesory MediaTek, a to one napędzają najwięcej smartfonów
MediaTek może mówić o naprawdę sporym sukcesie. Obecnie, z rynkowymi udziałami przekraczającymi 30%, jest największym producentem mobilnych procesorów.
MediaTek po raz pierwszy został liderem
„MediaTek, nie dziękuję”, „MediaTek? Można dalej nie czytać”. Takie lub podobne określenia pojawiają się systematycznie w zapowiedziach czy recenzjach smartfonów wyposażonych w procesory właśnie tego producenta. Systematycznie, ale w ostatnim czasie jakby nieco rzadziej. Nic dziwnego, bo grono użytkowników korzystających ze smartfonów napędzanych procesorami MediaTek szybko rośnie.
Z raportu Counterpoint Research wynika, iż w Q3 2020 to MediaTek był największym dostawcą mobilnych procesorów. Po raz pierwszy został liderem tego sektora, zgarniając dla siebie 31% rynkowych udziałów. Zostawiając z boku kwestie finansowe, to prestiżowe zwycięstwo, ponieważ udało się zdetronizować wieloletniego lidera, czyli Qualcomm, któremu przypadło 29% rynkowych udziałów.
W takim obrocie spraw mocno pomogła sprzedaż smartfonów w Cinach i Indiach, a także globalna biorąc pod uwagę modele w cenie od 100 do 250 dolarów. Wśród nich bardzo często znajdujemy propozycje napędzane procesorami MediaTek właśnie. Counterpoint Research zwraca uwagę przede wszystkim na zdecydowanie bliższą współpracę z Xiaomi.
„Silny wzrost udziałów MediaTek w rynku w III kwartale wynikał z trzech powodów. Dobrych wyników sprzedaży smartfonów w niższym segmencie cenowym (100–250 USD) oraz na rynkach wschodzących, takich jak LATAM i MEA, amerykańskiego zakazu dla Huawei i wreszcie wzroście popularności u czołowych producentów OEM, takich jak Samsung, Xiaomi i Honor. Udział chipsetów MediaTek w smartfonach Xiaomi wzrósł ponad trzykrotnie w porównaniu do tego samego okresu ubiegłego roku.” - Dale Gai z Counterpoint Research
MediaTek i Qualcomm korzystają na problemach Huawei
Co ciekawe, w porównaniu do zeszłego roku nie zmieniły się rynkowe udziały procesorów Huawei. Być może jeszcze przed konfliktem na linii USA-Chiny, na którym mocno cierpi właśnie ten producent, przewidywano wzrost ich popularności. Counterpoint Research zaznacza bowiem, że MediaTek i Qualcomm korzystają na problemach Huawei i w dłuższej perspektywie to właśnie te firmy będą ścigać się o miano lidera.
Nie jest wykluczone, że Qualcomm wkrótce wróci na szczyt. W Q3 2020 był największym dostawcą procesorów wspierających 5G, obsługiwał aż 39% sprzedawanych smartfonów z 5G. Poprawił też swoje notowanie w segmencie high-end (m. in. przez spadek sprzedaży smartfonów Huawei). A w najbliższej przyszłości kluczowe ma być właśnie popularyzowanie 5G, ale także w niższych segmentach cenowych i tu znów szansa dla MediaTek.
Źródło: counterpointresearch
Warto zobaczyć również:
- Samsung szykuje się do premiery swojego najpotężniejszego procesora
- Exynos vs Qualcomm na przykładzie Galaxy Note 20 Ultra. Jeden, a prawie jak dwa różne telefony
- Jaki procesor w smartfonie będzie najlepszym wyborem?
Komentarze
22Wyciąganie wniosków o jakości chipsetu (czyli wpływu na narzekanie użytkowników) z ilości użytych w produkcji (gdy 99% użytkowników nie wie czego używa) jest jeszcze głupsze niż wróżenie z fusów.
tak więc mediateka jestem w stanie zaakceptować w urządzeniu do kwoty max 400 pln.
www.workreviews10.com