Działający pod skrzydłami amerykańskiego giganta zespół kończy prace nad najnowszą odsłoną cyklu Microsoft Flight Simulator.
Microsoft ogłosił podczas targów E3 2019, że nowy Flight Simulator jest w produkcji. Świeżutka odsłona popularnej serii symulacyjnej nadleci w 2020 roku, a teraz poznaliśmy kilka konkretnych informacji na jej temat.
Najnowszy Microsoft Flight Simulator pozwoli tworzyć swoje trasy i latać w dowolne miejsce na planecie (pełnymi detali) samolotami różnej kategorii, zarówno w dzień, jak i w nocy oraz przy sprzyjających, ale też niesprzyjających warunkach pogodowych.
Amerykański producent potwierdził, że Flight Simulator będzie realistycznym symulatorem i pozwoli cieszyć się rozgrywką zarówno z wykorzystaniem klawiatury i myszki, pada, jak i zaawansowanych kontrolerów. Oficjalnie uściślił również, że główną platformą docelową są pecety, ale tytuł trafi też do konsolowego katalogu. Już w dniu premiery gra będzie dostępna w programie Xbox Game Pass.
Wiemy też, że Microsoft Flight Simulator pozwoli na tworzenie i wgrywanie modyfikacji. Co więcej, gigant zachęcać będzie inne studia do tworzenia komercyjnych projektów bazujących na jego symulatorze. To wszystko jasno pokazuje, że w planach jest stworzenie czegoś, co zadowoli wszystkich – zarówno tych starych, jak i całkowicie nowych fanów tej serii.
Poniżej możecie zobaczyć zwiastun, jakim Microsoft zapowiedział grę Flight Simulator podczas zakończonych niedawno targów E3 2019…
Microsoft Flight Siulator (2020) – trailer z E3 2019:
Źródło: Dark Side of Gaming, Microsoft
Warto zobaczyć również:
- Pierwsze ujęcia rozgrywki z Jumanji: The Video Game
- Premiera polskiego Warsaw opóźniona
- Najważniejszy element The Surge 2 na nowym zwiastunie
- Nowy gameplay z Cyberpunk 2077 - z aktywnym ray tracingiem
- Dziś premiera gry Blair Witch
- Polska Liga Esportowa z nową energią zamelduje się na PGA 2019
- Premiery gier - wrzesień 2019
Komentarze
6Pozniej znajomi z zazdroscią patrzyli na to jak smiga u mnie flight simulator 95 jako pierwszy pod windowsa bo był on zarezerwowany tak naprawde dla pentiumów podczas gdy królowały konstrukcje 486DX i DX2 ;) gdzie ledwo ledwo dawał rade.
o tym ze 16MB ram było czyms niewyobrażalnym to juz nawet nie wspominam bo plik swap na dysku ważył bardzo duzo.
Szczytem szacunku wsrod znajomych gejmerow bylo "u mnie flight simulator chodzi w svga".