Klucze te pochodzą najczęściej z kradzieży i są blokowane przez Microsoft.
Od ponad sześciu lat Microsoft jest uczestnikiem prowadzonego przez Allegro programu Współpraca w Ochronie Praw. W ramach programu WOP udaje się skutecznie eliminować pirackie oprogramowanie i chronić kupujących przed zakupem nielegalnych produktów.
Współpraca w Ochronie Praw to program, w którym Allegro wraz z partnerami, prowadzi działania zmierzające do ograniczenia sprzedaży produktów pochodzących z nielegalnych źródeł. Obecnie w programie uczestniczy ponad 248 firm.
Najczęściej podrabiane produkty Microsoft, które można spotkać w serwisach aukcyjnych, to Windows 7 Ultimate i Microsoft Office 2010 Professional Plus, które można kupić za 40 % wartości produktu oryginalnego.
W ostatnich miesiącach pojawiły się również oferty sprzedaży „kluczy produktu” , przedstawiane także jako ESD (Electronic Software Distribution), zachęcające do kupna instalacyjnego klucza elektronicznego. Sprzedający oferują zwykle od 10 do 50 takich kluczy, choć rekordzista wystawił w ciągu jednego dnia dwie aukcje po 999 sztuk każda.
Klucze te pochodzą najczęściej z kradzieży i są blokowane przez Microsoft. Zdarza się, że ich nabywcy pomyślnie instalują oprogramowanie, ale po kilku dniach otrzymują komunikat o nielegalnym pochodzeniu kopii oprogramowania.
Osobnym problemem są aukcje, na których sprzedający oferują oprogramowanie Microsoft w wersji OEM pochodzące ze starych komputerów. Zgodnie z umową licencyjną OEM, oprogramowanie, które zostało preinstalowane na jednym komputerze, jest do niego przypisane już na stałe. Oznacza to, że ponowna instalacja takiego oprogramowania na innym komputerze jest nielegalna.
Ofiarami działalności przestępców sprzedających nielegalne oprogramowanie są osoby prywatne i przedsiębiorcy - podróbki są często tak dobrze wykonane, że trudno jest rozstrzygnąć czy są oryginałem, czy nie.
Na co więc zwrócić uwagę kupując na aukcjach internetowych?
Należy rozsądnie podchodzić do ofert, które są wyjątkowo atrakcyjne, które kuszą przesadnie niską ceną, szczególnie jeśli dotyczy to produktów nowych. Zawsze, kiedy mamy wątpliwości, możemy skorzystać z możliwości kontaktu ze sprzedającym i wypytać o szczegóły oferty: dodatkowe parametry produktu czy zdjęcia.
Microsoft udostępnia również stronę, na której znajdują się wszystkie niezbędne informacje na temat sposobu rozpoznawania nielegalnych produktów.
Źródło: Microsoft
Komentarze
40albo Office 2010 pakiet domowy na 3 kompy?
jeśli byłaby możliwość tańszego zakupu nikt by nie szukał takich ofert :P
Dziś mamy wysokie prowizje (trzeba czymś posmarować za reklamy tv w primetime), gąszcz przepisów, konta junior dla dzieci (nie mając nic do dzieci, sam handlowałem mając 15 lat i nikt się nie skarżył) i tysiąc siostrzanych serwisów z których połowa żyje na koszt Allegro.pl (znowu kto za to płaci - ano sprzedający prowizjami).
A to wszystko zaowocowało tym, że już taniej nie jest, a pseudo zabezpieczenia i ułatwienia powodują, że jest wolno i nie da rady się przyzwyczaić do serwisu bo codziennie nowa animacja, nowy baner i inna nowa sraka.
Tu też się nie zgodzę. Znam przypadki, że użytkownik zmienia płytę główną albo cały sprzęt. Wtedy dzwoni się do MS i zgłasza np. spalenie płyty, nie ma problemu, aktywują na nowo. W 100% potwierdzona informacja.
:)
Oczywiście jak by te pkt. opłacało się zbierać .
Ludzie by godzinami takich rzeczy szukali ;p
Gdyby system był za rozsądne pieniądze, na pewno wielu zamiast kombinować, kupiłoby oryginalny system, na wet na kilka PC. Wtedy nie opłacałoby się piracenie, bo po co tyle zachodu skoro pójdę do sklepu i mam oryginał ?
MS woli zdzierać na oprogramowaniu, bo tłumaczy się stratami przez piracenie no i sporymi nakładami na walkę z piractwem. Mimo tego i tak dobrze na tym wychodzą - to po prostu takie mydlenie oczu że Winda musi tyle kosztować a piractwo to taki straszny problem. Wystarczy obniżyć cenę...
Jako przykład podam akcję związaną z akcyzą na alkohol (wódkę) . Po obniżce akcyzy ceny spadły, okazało się, że wpływy z akcyzy wzrosły a "meliny" zniknęły gdyż nikt nie chciał już kupować "wódki" z przemytu....
Przykład ten udowadnia, że obniżka cen nie zawsze oznacza spadek zysku..
Oczywiście nie tłumaczy to piractwa, bo śmieszy mnie jak ktoś wydaje 5k na komputer a "nie stać" go na system za 350zł :)
Za parę lat po kilku zmianach konfiguracji legalnie odsprzedam z zyskiem i kupię legalnie jakiś Windows 9 też BOX :)
Jeden zakup zmienia całą postać rzeczy na całe lata :)
Polecam!!!
Oczywiście inna sprawa czy takie coś jest legalne czy nie...
Przypomnę jednak słowa samego wielkiego Billa Gatesa:
"Potępiam piractwo, ale jeśli już musicie kraść oprogramowanie, kradnijcie moje!"
Co tylko potwierdza wielokrotnie cytowane opinie, że w mniejszym lub większym stopniu piractwo przyczynia się do popularyzacji oprogramowania i (pośrednio) zwiększa zyski wydawcy.
No i oczywiście przychylam się do opinii, że gdyby Allegro chciało tak naprawdę walczyć z kopiami, podróbkami, pirackim softem itd., to by ukróciło to w ciągu tygodnia. Nawet wielokrotne zgłaszanie niedozwolonej aukcji zwykle nic nie daje - zwłaszcza, kiedy wystawiający ma status "SuperSprzedawcy".
A jako ciekawostkę powiem tylko przykłądowo - kiedyś kumpel zadzwonił do jedynego oficjalnego dystrybutora oprogramowania TomTom na Polskę z informacją, że na Allegro są pirackie kopie, na co panienka w telefonie "A przeszkadza to panu?".
Tak więc nie przesadzajmy (w żadną stronę). Takie akcje, a w zasadzie takie INFORMACJE mają przypominać tylko że piracenie to ZUO, natomiast nikomu tak naprawdę nie zależy, żeby je zlikwidować (a już na pewno nie Allegro).
Dziwia sie, ze piractwo kwitnie w najlepsze. Systemy M$ w Polsce sa sprzedawane po czysto prohibicyjnych cenach. Dodatkowo, jesli chcesz wersje "nie polskawa" musisz placic spore premium za to, ze oprogramowanie NIE musialo byc tlumaczone i nie kosztowalo to M$ PL ani zlotowki! Ja swoje licencje (BOX) W7Pro kupowalem online w Londynie. Prosto ze sklepu, FV, za 50% ceny obowiazujacej w Polsce. Przyznaje sie, ze nie wiem ile teraz kosztuje W7Pro dokladnie (yakuza powyzej pisze, ze 660 PLN za W7HP, pewnie wersja PL) bo nie ciekawi mnie to wcale, ale w pare tygodni po wypuszczeniu W7 (gora kwartal, ja kupowalem w polowie stycznia 2009, tak samo jak plyte MSI Eclipse) w UK mozna bylo kupic W7 za ekwiwalent 600-800 PLN w zaleznosci od wersji BOX (u nas cena nawet za "PL-ke" oscylowala ok. 1200 PLN). Wysylka kilku pudelek kosztowala 16 funciakow poprzez DPD.