Do 2035 roku Polska przeznaczy 180 mld zł na rozwój sieci energetycznych. Wiceminister klimatu Miłosz Motyka ogłosił decyzję o zwiększeniu nakładów na sieci przesyłowe i dystrybucyjne. To kluczowe inwestycje w kontekście transformacji energetycznej.
Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) wraz z rządem zdecydowały o znacznym zwiększeniu inwestycji w infrastrukturę energetyczną. Jak poinformował w Sejmie wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka, do 2030 r.na sieci przesyłowe i dystrybucyjne zostanie przeznaczone 100 mld zł, a do 2035 roku dodatkowe 80 mld zł.
Wiceminister Motyka podkreślił, że dotychczasowe finansowanie z unijnego systemu handlu emisjami ETS nie było wystarczające. Dlatego zdecydowano o zwiększeniu nakładów, które obejmą również środki z Krajowego Planu Odbudowy. Dwie trzecie planowanych wydatków zostanie przeznaczone na sieci dystrybucyjne, a reszta na przesyłowe.
Inwestycje w sieci
Motyka zaznaczył, że celem zwiększenia środków jest zapewnienie stabilizacji systemu energetycznego, szczególnie w kontekście źródeł niskoemisyjnych. Odnawialne źródła energii, w tym rozproszona fotowoltaika, wymagają modernizacji sieci, które do tej pory nie były dostoswane do wielu mniejszych źródeł energii.
Wiceminister przypomniał również o sukcesie programu Mój Prąd, który wspiera finansowanie instalacji fotowoltaicznych. Od września ubiegłego roku złożono 75 tys. wniosków o dofinansowanie na łączną kwotę blisko 1 mld zł, co stanowi rekordowy wynik. Warto przy tym przypomnieć, że gwałtowny wzrost zainteresowania instalacjami fotowoltaicznymi przełożył się na nadmierne obciążanie sieci. Ludzie często zgłaszali, że fotowoltaika przestała działać w godzinach największego nasłonecznienia.
Decyzje o zwiększeniu inwestycji w sieci energetyczne mają na celu nie tylko modernizację infrastruktury, ale także wsparcie transformacji energetycznej Polski. Dzięki temu kraj ma szansę na rozwój niskoemisyjnych źródeł energii i poprawę stabilności dostaw.
Komentarze
1