Moto X ma być "pierwszym smartfonem, którego będzie można zaprojektować samodzielnie."
Motorola Moto X wciąż pozostaje sporą niewiadomą, ale wedle zapowiedzi producenta będzie to jego flagowy model, który tym samym po prostu musi charakteryzować się przynajmniej bardzo solidną specyfikacją. Do tej pory oficjalnie nie powiedziano na jego temat zbyt wiele, ale mimo tego zaczęła się już kampania promocyjna nowego modelu.
Już wcześniej dowiedzieliśmy się, że Moto X powstanie w fabryce na terenie Stanów Zjednoczonych. Jak się okazuje, jest to jeden z tych elementów, które producent wykorzystać chce do promowania smartfona. Ciekawiej brzmi jednak inne hasło.
Otóż Moto X ma być "pierwszym smartfonem, którego będzie można zaprojektować samodzielnie.". Trudno jednak w tej chwili przypuszczać nawet, co mogą takie obietnice oznaczać. Miejmy jednak nadzieję, że chodzi tutaj o coś więcej niż wybór koloru obudowy.
Może producent zdecyduje się umożliwić użytkownikom na dokonanie wyborów związanych z samą specyfikację smartfona? Na chwilę obecną wydaje się, że ta obejmować będzie m.in. dwurdzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon S4 Pro, ekran o rozdzielczości 720p i 2 GB pamięci RAM.
Rynkowy debiut Moto X może mieć miejsce jeszcze w lecie. Czekamy.
Źródło: theverge
Komentarze
12