Motorola pokazała smartfona z rysikiem. Samsung może jednak spać spokojnie
Zgodnie z nieoficjalnymi doniesieniami, Motorola pochwaliła się smartfonem Moto G Stylus. Na tle konkurentów z podobnej półki cenowej będzie wyróżniał się dołączonym do zestawu rysikiem. Trudno jednak obstawiać, że odbierze wielu klientów firmie Samsung.
Motorola Moto G Stylus to średniak z rysikiem
Smartfony z rysikiem nie są szczególnie popularne, poza jednym wyjątkiem - serią Galaxy Note, którą od lat z powodzeniem rozwija Samsung. Inni producenci stawiają na tego typu konstrukcje sporadycznie i raczej z kiepskimi rezultatami. Jeszcze w zeszłym miesiącu stało się jednak jasne, że kolejnym odważnym będzie Motorola. Doniesienia były bardzo trafne, oficjalnie zaprezentowano Moto G Stylus.
I bez zbędnego przedłużania można stwierdzić, że jest to smartfon ze średniej półki, bardzo podobny do Moto G8 Power, o której wczoraj pisaliśmy nieco więcej. Najważniejsze zmiany to oczywiście dołączony rysik (ukryty w obudowie, ale mniej zaawansowany niż w Galaxy Note), inna konfiguracja głównego aparatu, nieco mniejsza bateria, ale za to więcej pamięci wewnętrznej.
Specyfikacja Moto G Stylus, czyli czym jeszcze producent zamierza przyciągnąć klientów
- Android 10
- 6.4-calowy ekran IPS, Full HD+ (1080 x 2300 pikseli), rysik
- ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 665, Adreno 610
- 4 GB pamięci RAM
- 128 GB pamięci wewnętrznej + czytnik kart microSD
- kamera główna 48 Mpix f/1.7 + 16 Mpix f/2.2, 117° + 2 Mpix f/2.2 do zdjęć makro
- kamera przednia 16 Mpix f/2.0
- Bluetooth 5.0, WiFi, dual SIM (hybrydowy)
- głośniki stereo
- bateria 4000 mAh, ładowanie 10W
- wymiary 158.55 x 75.8 x 9.2 mm
Motorola Moto G Stylus jest dużo tańsza niż najtańszy Galaxy Note
Być może nawet osoby pozytywnie oceniające Moto G Stylus będą musiały obejść się smakiem. W przeciwieństwie do przywoływanej Moto G8 Power, smartfon nie pojawił się bowiem w Polskich sklepach. Nie mamy informacji, czy taki stan rzeczy ulegnie zmianie. W Ameryce Północnej smartfon został wyceniony na 299.99 dolarów.
Nikt nie powinien zestawiać tego modelu z Galaxy Note10+ czy Galaxy Note10. Nawet Galaxy Note10 Lite ma do zaoferowania sporo więcej, aczkolwiek zadebiutował w Polsce w cenie 2649 złotych. Gdyby Moto G Stylus jednak trafiła na nasz rynek, nie powinna kosztować więcej niż 1300 złotych. Być może to okaże się magnesem na osoby, które chciałby zacząć przygodę ze smartfonami z rysikiem, a jednocześnie wolałby nie wydawać kilku tysięcy.
Źródło: Motorola
Warto zobaczyć również:
- Motorola Moto G8 Power zaprezentowana i od razu dostępna w Polsce. Ma genialną baterię, ale i poważny mankament
- Motorola szykuje rywala dla któregoś ze smartfonów Samsung Galaxy Note
- Polska premiera Motorola Razr za nami. Poznaliśmy jedną z dwóch wyczekiwanych informacji
Komentarze
5