Mozilla szykuje ważną zmianę w przeglądarce Firefox - wzrośnie zużycie RAMu
Firefox uruchamiać ma karty w osobnych procesach. Dokładnie tak, jak robi to Google Chrome.
Wygląda na to, że już wkrótce Mozilla wprowadzi bardzo ważną zmianę w przeglądarce Firefox. Korzyści mają być z tego duże, niestety jednocześnie trzeba będzie liczyć się też z pewnym efektem ubocznym.
Na ostatnim etapie prac jest podobno funkcja multi-process. Dzięki niej każda karta przeglądarki Firefox traktowana będzie przez system jako osobny proces. Nie jest to rozwiązanie nowe, ponieważ od dawna mamy z nim do czynienia chociażby w Google Chrome.
Mozilla planowała skorzystanie z tego rozwiązania od dawna, niemniej cały czas z tym zwlekano. Po zamkniętych testach i dopięciu ostatnich szczegółów wszystko doczekać ma się wkrótce realizacji. Kiedy dokładnie? W kwietniu, wraz z wydaniem Firefox 46.
Celem jest w tym przypadku poprawa wydajności i stabilności działania przeglądarki. Wspominanym efektem ubocznym będzie jednak większe zużycie pamięci RAM mogące dokuczać właścicielom starszych komputerów. Mozilla twierdzi, że wzrośnie ono o około średnio około 10-20%, niekiedy nieco więcej.
Źródło: theverge, ghacks
Komentarze
31Chyba dobrze ze daja wybor? Kazdy wedlug wlasnych upodoban wlaczy lub nie.
FireFox używa Multi-Thread i zużycie RAM-u wzrasta o 20-30% źle...
Niektórym to się nigdy nie dogodzi.
A niech mi Firefox używa więcej RAM-u!
Do jasnej ciasnej, przecież po to on jest.
U mnie nawet przy wielu kartach FF nie zużywa więcej niż 1GB, niech dodamy do tego 30% = 1,3GB.
Nawet gdyby było tego 2x więcej i tak bym tego nie odczuł przy skromnych, pospolitych 8GB.
A dziś 8GB RAM-u kosztuje grosze.
Obudź się Polski narodzie z mgieł fatalizmu i wiecznego narzekania.
Gdy miałem jeszcze 4GB to patrzyłem na użycie pamięci przez każdy program, aplikacje
Teraz jak siedzi 12GB to niech sobie ssie... i tak przed graniem wyłączam wszystko co zbędne żeby odciążyć CPU.
Mając "tylko" 8GB ram, od pewnego czasu używam Nightly, właśnie po to, aby wymusić używanie e10s. Wzrost wydajności przy takim koszcie pamięci to nic. A mimo to dodatkowo przechowuje cały cache w RAM.
W dzisiejszych czasach wielowątkowych procesorów to chyba jednak wypada używać wielowątkowości, a za darmo nic się nie dostanie.
Natomiast jeżeli ktoś ma faktycznie problemy z brakiem pamięci to polecam minimalistyczne przeglądarki, które co prawda nie mają połowy funkcjonalności, ale działają sprawnie nawet na starych netbookach.
Ps. może się nauczycie, żeby wyłączać przeglądarkę, przed uruchomieniem jakiejkolwiek gry ( zdrowy rozsądek panowie )
Dla ludzi pamiętających stare czasy ->
"Stary zaczął padać mi deszcz w grze, ram nie wyrabia" -Śmiało można było by teraz odpowiedzieć:
"To wyłącz przeglądarkę" :P
@Kaczor3_exe Jak ktoś "pracuje" na starszym sprzęcie?? I co, może nie stać go na zmianę bebechów kompa, w końcu to koszt amortyzacji. Człowieku, ja miałem 4 GB ramy jeszcze za czasów DDR (400 MHZ) (dla precyzji 3,6 GB) na windzie XP i byłem wtedy studentem - i nie, nie miałem bogatych rodziców.
Postęp cywilizacyjny, to postęp, taki coś jak optymalizacja kosztem czasu jest zbędna. Bardziej liczy się termin wykonania czegoś. Od 2012 roku moja żona na lapie nie miała mniej, niż 16 GB ramu :] a odpala tylko przeglądarkę i photoshopa :)
Pozdro dla wszystkich "pracujących na starszych kompach" :)
To jak otworzę 100 kart to będę mieć 100 procesów więcej? :P I tak samo przy 200 czy 500 kartach? Fajnie :)
To jak otworzę 100 kart to będę mieć 100 procesów więcej? :P I tak samo przy 200 czy 500 kartach? Fajnie :)