Niemal dwie trzecie młodych internautów w przedziale wiekowym od 14 do 24 lat nielegalnie pobiera muzykę z internetu. Odpowiednie badania przeprowadziła brytyjska wytwórnia UK Music. Badania dotyczą tylko Brytyjczyków.
Co więcej, 75 proc. nastolatków przyznaje, że wysyła muzykę poprzez e-mail, Skype, MSN lub przy pomocy technologii Bluetooth. Oczywiście dzielenie muzyką odbywa się za darmo. Dodatkowo 86 proc. ankietowanych wyznało, że nagrywa dla przyjaciół płyty CD z muzyką.
UK Music informuje ponadto, że 63 proc. badanych powiedziało, że słucha muzyki na komputerze i przechowuje na twardym dysku ponad 8000 utworów.
Pomimo rosnącej popularności serwisów przesyłających muzykę strumieniowo, takich jak Spotify, 78 proc. ankietowanych stwierdziło, że nie ma zamiaru płacić za strumieniowaną muzykę.
- Czy te osoby zdają sobie sprawę z tego, czym jest prawo autorskie? Tak, zdają. Po prostu nie dbają o to - powiedział Fergal Sharkey, dyrektor generalny UK Music.
Szansa na zatrzymanie piractwa
Badania wykazały także, że 85 proc. osób jest zdania, że serwis pozwalający pobierać muzykę bez ograniczeń mógłby zatrzymać piractwo. Użytkownik płaciłby raz i przez określony czas mógłby pobierać muzykę.
- Jeśli są gotowi na współpracę gdy damy im usługę typu tyle, ile potrafisz zjeść, to myślę, że powinniśmy coś takiego przygotować - wyjawił Sharkey.
Źródło: PC Advisor.co.uk
Komentarze
48pazerność istotą ludzi....
Uwielbiam, kiedy zliczają, na ile $$ to rzekomo użytkownicy okradają wytwórnie. Dobrze będzie, jeśli rzeczywista strata wynosi 10% tych "obliczeń"...
ja pisze gre.. ktora bedzie darmowa dla kazdego.. nie chce zadnej kasy za nia a co za tym idzie? bedzie dla kazdego legalna [docelowo pod linuxa ja pisze.. windowsiarze dostana wersje demo^^] jak ktos chce pomoc [glownie grafika] to prosze na gg 1977584
Ważne jest aby była możliwość ściągnięcia nei tylko mp3 128-192 kb/s a naprzykład całego wave`a. Bez kompresji bez zmian itp.
Jeśli tylko sie pojawi taka możliwość to bardzo chętnie skorzystam.
Co do cen. Uważam że płyta kupiona via internet - mowa o ściągnięciu bez wysyłki krążka - powinna być tańsza minimum 20% od wersji z krążkiem. Czemu? nie ma kosztów utrzymania salonu prasowego, personelu na 3 zmiany itp.
Tylko w polsce przychodzi policja do domu sprawdza plyty komputery gpsy - powiedzmy ze na zachodzie wiedza ile kosztuje godzina pracy policjanta i nie oplaca sie go wysylac zeby HDD ludziom przegladal po domach.
Zawsze sciagali i sciagac beda - tak jak zawsze kupowac beda ci co nie umieja sciagac.
Moze w koncu ktos zauwazy ze tak jak waluta musi miec pokrycie w zlocie tak i muzyka musi miec pokrycie w cd.
1 $ - 1 zloto
1 muzyka - 1 CD
A ze pokrycia w zlocie nie ma teraz prawie zadnego, tworzy sie wirtualny pieniadz wirtualne dlugi wirtualne straty i wciska sie ciemnote tym ludziom.
Efekt - kryzys.
http://music.pwblogs.com/2009/07/02/tommy-mottola-is-a-devil/
Przykro mi, ale nie umiem wymyślić nic co by usprawiedliwiało kradzież. Może i sporo pieniędzy ze sprzedaży trafia do wytwórni, ale w jaki sposób legalizuje to ściąganie muzyki z internetu? Dzięki temu artyści więcej zarobią? Toż to kompletny idiotyzm.
Samochody też nie są sprzedawane po kosztach produkcji, a jednak ktoś je kupuje. I tylko dlatego że nie można sobie łatwo takiego ściągnąć z sieci. Dlatego też twierdzenie że uniemożliwienie ściągania muzyki nic by nie dało są kompletnie bezsensowne.
To działa tak jak informacja/reklama. Ludzie testują, słuchają a jak im się spodoba jakiś nowy zespół/piosenka to czasem kupią i oryginał. Osoby kupujące tylko i wyłącznie oryginalną muzykę mają prawdopodobnie dużo mniejszy zakres doznań w związku z tym ostrożniej wydają pieniądze.
Odnośnie tego raportu nie pamiętam głównego źródła ale w kilku portalach IT było o tym dosyć głośno z miesiąc temu.
www.linn.co.uk/
www.naim-audio.com/
Zaprawdę powiadam Wam, jeśli posiedliście już dobry sprzęt audio, odkryjecie, że płyty CD grają... paskudnie ;)