Projekt NASA PERISCOPE pozwoli stworzyć mapy 3D ciemnych zakamarków jaskiń i kraterów na Księżycu
Pamiętacie kamerę filmującą z „szybkością światła”. To urządzenie skonstruowane w MIT ma szansę przysłużyć się w badaniach Księżyca. A dokładniej znajdujących się pod jego powierzchnią jaskiń. W ramach projektu NASA PERISCOPE możliwe będzie penetrowanie księżycowych zakamarków za pomocą światła lasera wysłanego z sondy, która umieszczona zostanie na orbicie wokół naszego naturalnego satelity.
Wysyłanie człowieka na orbitę wokółksiężycową, gdzie pozostałby dłuższy czas, na razie nie wchodzi w rachubę. A tym bardziej lądowanie na powierzchni i eksplorowanie odległych nawet o setki kilometrow zapadlisk na powierzchni Księżyca. To pomysły, które nadal pozostają domeną kina s-f.
Gdyby jednak dało się zajrzeć do każdego zagłębienia terenu bez wysyłania człowieka, a co najwyżej wysyłając aparaturę w jego okolice, a potem wykorzystać potencjał obliczeniowy komputerów? Z takiego założenia wyszli naukowcy MIT, a wśród nich Andreas Velten, który jest jednym z twórców najszybszego aparatu świata.
Schemat ideowy NASA PERISCOPE
W projekcie NASA PERISCOPE wykorzystał on laser, który wysyła impulsy światła w kierunku otworów księżycowych jaskiń. Światło lasera odbija się od ich ścian i przeszkód niczym rykoszetujący pocisk i w końcu trafia z powrotem do sondy skąd zostało wysłane.
Zainstalowana w sondzie wspomniana kamera jest w stanie zarejestrować odbity promień lasera i dokładnie określić jego sygnaturę czasową. Po przesłaniu danych na Ziemię, można skonstruować model 3D przestrzeni, która jest niedostępna bezpośrednim obserwacjom.
Na razie projekt NASA PERISCOPE osiągnął fazę testów, podczas których wykorzystywane są podobne do spodziewanych na Księżycu, tunele powstałe w wyniku przepływu lawy na Hawajach i w Nowym Meksyku.
Zysk z potwierdzenia istnienia (i odkrycia) księżycowych jaskiń jest ogromny. Będą one przydatne dla przyszłych misji załogowych, choćby jako bezpieczne schronienie przez zabójczym promieniowaniem. Naukowcy będą mogli wygodnie badać wnętrze Księżyca, są także szanse że w zagłębieniach, do których nie dociera światło, znajduje się zamarznięta woda.
Potencjalnych księżycowych jaskiń jest co najmniej 200. Pora zobaczyć co kryją
Księżycowe jaskinie, podcienie i inne miejsca, które trudno bezpośrednio zaobserwować nawet z niskiej orbity, to nie fantazja. Badacze Księżyca analizując dane obserwacyjne dostarczone przez Lunar Recoinassance Orbiter stwierdzili, że wiele specyficznych zagłębień na powierzchni Księżyca, to nie kratery. Lecz zapadliska powstałe w wyniku osunięcia się stropów grot znajdujących się pod powierzchnią Księżyca.
Źródło: NASA, foto wejsciowe: film Prometeusz
Komentarze
2