Netflix ewoluuje. Zmiany obejmują nie tylko listę oferowanych produkcji, ale i sam wygląd aplikacji. Zapowiedziano właśnie nowy wygląd strony głównej.
Netflix wprowadza zmiany. Nowości Netflix na czerwiec 2024 powoli i konsekwentnie zaczynają zasilać bibliotekę, cena Netflix pozostaje bez zmian, zaś zmieni się strona główna aplikacji. To będzie olbrzymie udogodnienie dla użytkowników, warto więc zapoznać się ze szczegółami nadchodzących zmian. Nowy design zastępuje statyczne kafelki programów i filmów rozszerzającymi się boksami, które rozwijają się po najechaniu na nie pilotem.
Strona główna Netflixa: co się zmieni i dlaczego?
Obecnie na głównej stronie Netflixa przy przewijaniu pojawia się trailer i dodatkowe informacje o tytule na samej górze ekranu. W nowym designie wszystkie te informacje będą bardziej eksponowane bez potrzeby przewijania. Kiedy użytkownik najeżdża na dany tytuł, Netflix odtwarza krótką zapowiedź bezpośrednio w kafelku. Pod nim znajdują się wszystkie szczegóły, takie jak opis, rok wydania, liczba odcinków i gatunek.
Jak powiedział Pat Flemming, dyrektor ds. produktu w Netflix, w The Verge: "Często widzimy, jak użytkownicy skanują stronę główną wzrokiem. Chcieliśmy, aby łatwiej było im ocenić, czy dany tytuł jest dla nich odpowiedni".
Nowy układ pozbywa się menu wysuwanego z lewej strony, zastępując je bardziej przejrzystymi opcjami na górze ekranu: wyszukiwanie, strona główna, programy, filmy i Mój Netflix. Dzięki temu użytkownicy nie muszą przewijać do góry, aby dostać się do menu – wystarczy naciśnięcie przycisku "wstecz" na pilocie.
W menu zredukowano niektóre opcje dostępne wcześniej z lewej strony, takie jak "Kategorie", "Nowości i popularne" oraz "Moja lista". Dodano jednak zakładkę Mój Netflix, która pojawiła się wcześniej w aplikacji mobilnej. Ta zakładka oferuje rekomendacje oraz szybki dostęp do niedawno oglądanych lub zapisanych tytułów. "Kategorie" są teraz dostępne z poziomu zakładki wyszukiwania.
Testy czas zacząć
Netflix rozpocznie testowanie nowej strony głównej wśród małej grupy użytkowników korzystających ze smart TV i innych urządzeń do streamingu. "Jeśli wszystko pójdzie dobrze, chcielibyśmy podzielić się tym z większością naszej bazy użytkowników w najbliższych miesiącach i kwartałach” – dodał Flemming.
Źródło: The Verge
Komentarze
3Czyżby śledzili przez kamerki?