Możliwe, że część z Was nie pamięta tych odległych czasów gdy jedyną sensowną przeglądarką internetową był Netscape Navigator. To była połowa lat 90-tych gdy Microsoft raczkował ze swoim Internet Explorer, a większość użytkowników Internetu korzystała tylko z Netszkapy. Coś się jednak w międzyczasie zmieniło, bo dziś o Netscape'ie pamiętają tylko nieliczni userzy, a ostatnie wersje aplikacji, niekiedy wołały o pomstę do nieba.
Tymczasem wczoraj, swoją odsłonę miała 9-ta wersja Netscape Navigator. Przeglądarka dostępna była już od kilku miesięcy w wersji beta – czerwiec 9.0b1, początek października 9.0 RC1. Jednak dopiero wczoraj Netscape Communications postanowił wypuścić wersję finalną.
Oprócz tak prozaicznych kwestii jak powrót do starej poczciwej nazwy „Netscape Navigator”, przeglądarka zyskała nowy wygląd, mechanizm automatycznego korygowania błędnie wprowadzanych adresów internetowych, możliwość wygodnego powiększania wybranych pól tekstowych, funkcję restartowania przeglądarki bez utraty otwartych zakładek, obsługa formatu OPML (import/eksport zakładek), wbudowany Sidebar. Co nie dziwne, Netscape obsługuje również część pluginów pisanych pod Mozille. Najnowsza wersja przeglądarki bazuje na silniku Gecko/20071015 Firefox/2.0.0.7.
Chętnych do sprawdzania jak działa najnowsza odsłona Netscape zapraszamy na stronę producenta.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!