Konferencja Defcon 21
Podczas konferencji Defcon 21 Jake Holcomb specjalizujący się w bezpieczeństwie ruterów Wi-Fi ostrzegł, iż urządzenia tego typu przeznaczone do użytku domowego oraz dla małych firm są bardzo podatne na atak. "Nie chronią one sieci i jej zasobów" - stwierdził.
Problem dotyczy olbrzymiej liczby urządzeń od największych i najbardziej znanych producentów. Aby nie być gołosłownym Holcomb zaprezentował listę 56 nowych dziur, które on i inni badacze znaleźli w ruterach.
Jako, że zasięg ruterów Wi-Fi bardzo często sięga poza nasze mieszkanie czy biuro, napastnik ma możliwość podłączenia się do urządzenia. Na szczególnie duże niebezpieczeństwo narażają się osoby korzystające z publicznych sieci bezprzewodowych udostępnianych np. przez restauracje czy kawiarnie. W takim przypadku napastnik nie musi przełamywać żadnych zabezpieczeń, by podłączyć się do sieci. Później wystarczy jedynie zaczekać, by inne osoby zaczęły z niej korzystać by, wykorzystując jedną ze wspomnianych przez Holcomba luk, śledzić poczynania ofiary. Sytuacji nie poprawia fakt, że zwykle rutery nie są postrzegane przez użytkowników jaki urządzenia wymagające szczególnej dbałości, zatem nawet jeśli producent urządzenia opublikuje poprawki, rzadko są one instalowane.
źródło: CNET
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!