Poznaliśmy wszystkie najważniejsze informacje na temat Nintendo Switch - konsoli zarówno przenośnej, jak i stacjonarnej.
Firma Nintendo wystawiła naszą cierpliwość na próbę, ale wreszcie wszystko staje się jasne. Poznaliśmy cenę, datę premiery, listę gier i inne szczegóły na temat zupełnie nowej, hybrydowej konsoli Nintendo Switch.
Nintendo Switch - cena i data premiery
Zacznijmy od najważniejszych informacji. Konsola Nintendo Switch pojawi się na rynku 3 marca 2017 roku, a jej ceny będą się rozpoczynały od 299 dolarów. Najtańszy zestaw zawierał będzie konsolę przenośną, stację dokującą (do podłączania do telewizora), kontroler Joy-Con (czyli dok i te odłączane od niego malutkie panele umożliwiające zabawę w dwie osoby), przewody oraz akcesoria. W sprzedaży pojawią się co najmniej dwie wersje konsoli: ze standardowym, szarym Joy-Con oraz z kolorowym.
Szczegóły techniczne
Sercem konsoli Nintendo Switch jest układ z rodziny Nvidia Tegra, który zapewniać ma niezłą (choć najpewniej nieco niższą niż u konkurencji) wydajność. Wyświetlacz z kolei jest dotykowy, ma przekątną 6,2 cala i oferuje rozdzielczość HD. Dowiedzieliśmy się też, że jedno ładowanie akumulatora zapewni od 2,5 do 6 godzin zabawy w trybie przenośnym (w zależności od tego, w jaki sposób będziemy korzystać z konsoli).
Na razie dokładne szczegóły na temat specyfikacji konsoli nie są znane, ale poznaliśmy pojemność pamięci: 32 GB. Będzie ją można rozszerzyć za pomocą karty microSD. „Wielkie N” ujawniło również, że kontrolery Joy-Con będą wyposażone w akcelerometr i żyroskop, co pozwoli na sterowanie ruchami. Gracze mogą też liczyć na nowy mechanizm wibracyjny.
Multiplayer dodatkowo płatny
Idąc śladami konkurencji firma Nintendo postanowiła wprowadzić abonament. Pozwoli on na granie w wieloosobowym trybie sieciowym, a dodatkowo zaowocuje darmowymi grami na Switcha. Dzięki modułowi Wi-Fi będzie również możliwe granie lokalne dla maksymalnie ośmiu osób.
Gry na Nintendo Switch
Firma Nintendo pochwaliła się, że obecnie w produkcji jest ponad osiemdziesiąt gier na Switcha, ale poznaliśmy tylko niewielką część z nich. Niestety na razie usłyszeliśmy tylko o jednym tytule startowym – na szczęście nie byle jakim, bo jest nim wyczekiwane The Legend of Zelda: Breath of the Wild.
Nintendo potwierdziło, że wśród gier zmierzających na konsolę Switch znajdują się również: nowe Super Mario, nowe Mario Kart, nowe NBA 2K i The Elder Scrolls V: Skyrim. Zapowiedziało też nowości: Splatoon 2, Super Mario Odyssey, ARMS, 1,2 Switch oraz… FIFA – tak, EA potwierdziło, że wraca do współpracy z „wielkim N”.
Więcej o grach na Nintendo Switch przeczytacie w newsie Nintendo Switch: 20 gier na nową konsolę - przegląd
Mieszane przyjęcie konsoli
Prezentacja konsoli – choć tak wyczekiwana – wywołała mieszane emocje. Jedni gracze nie mogą już doczekać się aż Switch stanie w ich domach, inni narzekają na brak innowacyjności i gorących produkcji. Nie najlepiej prezentacja została też przyjęta na giełdzie, gdzie udziały w Nintendo poszły w dół prawie o 6 proc.
Analitycy obawiają się, że Switch nie poradzi sobie w walce z Xbox One i PlayStation 4. Zarzucają też Nintendo brak innowacyjności. Pamiętają też o porażce Wii U, które w ciągu pięciu lat znalazła tylko kilkanaście milionów nabywców. Mają tez z tyłu głowy Super Mario Run – niby hit mobilny, a jednak nieprzynoszący wymiernych korzyści materialnych.
A jak wy przyjmujecie Switcha?
Źródło: Nintendo, The Verge, Engadget
Komentarze
8Po tej prezentacji jestem pełen obaw. Nie pokazano gier AAA zewnętrznych deweloperów a jeden Skyrim to za mało.
Planty multi to strzał w kolano. Jednym z ważniejszych atutów Wii / Wii U był darmowy multi.
Dużo remasterów z poprzednich konsol. Dla nowych klientów to na pewno atut. Dla starych nie. Ja z zakupem poczekam do 2018 roku.
Nintendo Wii U to byla jakas hybrydo-poczwara Wii
Nintendo Switch to pewnego rodzaju transformacja Wii U
I jak co roku od czasow SNES-a mozna grac w te same gry... Mario Bros, Mario Karts, Zelda itd... itd...
Moim zdaniem brakuje tutaj innowacji jakim bylo Nintendo Wii 10 lat temu (ktore zreszta zakupilem). Pamietam jak dzis, moja pierwsza gre, to byl zupelnie inny poziom rozrywki.
Nintendo Switch to poprostu konsola przenosna, podpinana pod TV - WOW...
Jako gracz, nadal czekam na kolejna rewolucje.
Nintendo próbuje iść swoją drogą i chwała im za to, ale to nie jest droga dla graczy, a dla tzw. 'casuali'. Rzecz w tym, że 'casuale' nie są zbytnio zainteresowani wydawaniem tak dużych kwot na sprzęt i gry, jak gracze, więc prognozuję słabe wyniki sprzedaży - ogólnie, bo być może w pierwszych miesiącach trochę się tego sprzeda, bo w końcu nowość.