Najnowsza generacja procesorów Itanium, zwana kodowo Poulson i wykonana w 32-nanometrowym procesie produkcyjnym, będzie najbardziej skomplikowanym procesorem w historii.
Procesory Itanium to typowe 64-bitowe CPU Intela przeznaczone do zastosowań serwerowych lub superkomputerów. Dotąd układy były wytwarzane w 65 nm procesie produkcyjnym. Intel postanowił wykonać znaczny skok i przejść od razu do procesu 32 nm. Przy okazji przyśpieszył prezentację kolejnej generacji - ostatni z układów, pokazany rok temu Tukwilla, był opóźniony o prawie rok.
Warto przeczytać: | |
Intel: 10-rdzeniowe procesory dla serwerów |
W skład nowego procesora Itanium wejdzie 3,1 miliarda tranzystorów. Dla porównania, podobnym stopniem skomplikowania wyróżnia się chip graficzny GF110. Poulson będzie nie tylko miał więcej tranzystorów, ale mimo zastosowania mniejszego procesu produkcyjnego – 32 nm - niż w przypadku produktu NVIDIA, będzie także większy. Rozmiar kości procesora wyniesie 588 milimetrów kwadratowych. Z kolei w porównaniu z poprzednią generacją Itanium - wykonanym w 65 nm Tukwilla - będzie mniejszy o 20%. Również zapotrzebowanie na moc ma być mniejsze o 10 W niż w przypadku Tukwilli - wyniesie 175 W.
Struktura kości procesora przewiduje rozmieszczenie rdzeni na brzegach, natomiast pamięć współdzielona znalazła się w środku. Układ będzie kompatybilny z poprzednią generacja Itanium, która kompatybilna jest z podstawką LGA 1248.
Procesor wyposażono w 8 rdzeni, które mają do dyspozycji 54 MB pamięci podręcznej, z czego 32 MB to pamięć współdzielona. Wydajność magistrali QPI (Quick Path Interconnect) w przypadku tego procesora wyniesie 6,4 gigatransferu na sekundę (GT/s).
Intel planuje zaimplementować w tym procesorze nową wersję technologii HyperThreading (HT). Szczegóły nie są jeszcze znane, ale pojawiły się podejrzenia, że chodzi o obsługę większej liczby wątków - 4 - przypadających na jeden fizyczny rdzeń. Podobne rozwiązanie stosuje IBM w swoich procesorach Power 7, które stanowią między innymi podstawę superkomputera Watson. Obecnie Intelowski HT umożliwia korzystanie z dwóch wątków na jeden rdzeń procesora. Więcej szczegółów, być może również taktowanie z jakim będzie pracował Poulson, poznamy po zakończeniu trwających obecnie targów ISSCC.
Na koniec warto dodać, że firma zaprzeczyła plotkom, wedle których miała zaprzestać rozwoju układów Itanium na rzecz procesorów z rodziny Xeon.
Źródło: EETimes
Komentarze
18O prawie rok według ostatniej roadmapy intela. Kto pamięta pierwsze obiecanki ten wie, że opóźnienie było blisko dwuletnie.
A z resztą... po co komu ten Itanic? Wydajnościowo dużo odstaje od Xeona i jeszcze więcej od POWER7. Do czasu jak wyjdzie ten nowy 8-rdzeniowy, to konkurenyjne procki będą jeszcze mocniejsze, a Itanium wciąż pozostanie w tyle.
Microsoft już powiedział, że nie będzie rozwijał serwerowej wersji Windowsa na IA64, więc kolejny argument HP do wykorzystywania tych procków odpada. RedHat też niedawno ogłosił, że to koniec wsparcia dla Itanium. Pozostaje HP-UX.