Tłumacz Google odejdzie w niepamięć? Meta oferuje lepsze rozwiązanie
Meta zaprezentowała swój uniwersalny system tłumaczenia mowy, dzięki któremu użytkownicy z całego świata będą mieć łatwiejszy dostęp do informacji w Internecie.
Każdy język jest ważny
Meta cały czas skupia się na metaversie. Niedawno zaprezentowała chociażby nowe prototypy gogli VR, dzięki którym świat wirtualny ma być nie do odróżnienia od rzeczywistości. Na oficjalnym blogu firmy pojawił się ostatnio wpis o nowym modelu tłumaczeń NLLB-200 (skrót od No Language Left Behind). Łączy się to również w pewnym sensie z rozwojem metaversu:
Aby pomóc ludziom lepiej łączyć się dzisiaj i być częścią metaświata jutra, nasi badacze AI stworzyli No Language Left Behind (NLLB), starając się opracować wysokiej jakości możliwości tłumaczenia maszynowego dla większości języków świata.
Model tłumaczeń NLLB-200 obsługuje aż 200 języków i przewyższa swoją skutecznością inne rozwiązania. Aby jak najlepiej ocenić i ulepszyć to narzędzie, specjaliści z firmy Meta zbudowali FLORES-200, czyli zestaw danych, który umożliwia pozwala zmierzyć jego wydajność oraz potwierdzić wysoką jakość tłumaczeń w każdym języku.
Nowa jakość tłumaczeń
Jak twierdzi Meta, wysokiej jakości narzędzia tłumaczeniowe nie istnieją dla setek języków, a co za tym idzie, miliardy ludzi nie mają dziś dostępu do treści cyfrowych i nie mogą w pełni uczestniczyć w rozmowach i społecznościach online w preferowanych lub ojczystych językach.
Porównując jakość tłumaczeń z wcześniejszymi badaniami AI, NLLB-200 uzyskał średnio o 44% wyższy wynik. W przypadku niektórych języków afrykańskich i indyjskich tłumaczenia były o ponad 70% dokładniejsze. Jest to dość spore osiągnięcie, gdyż tłumaczenie między dwoma językami, z których żaden nie jest angielskim, jest problematyczne dla sztucznej inteligencji.
Ulepszenie i rozbudowanie tłumaczeń na FB, Instagramie i Wikipedii
Technologia Mety sprawi, że będą mogły znacznie poprawić się automatyczne tłumaczenia na popularnych stronach, typu Facebook, Wikipedia, YouTube czy Instagram, gdzie część treści nie jest dostępna dla użytkowników z uwagi na barierę językową.
Model NLLB-200 i zestaw danych FLORES-200 zostały udostępnione na zasadzie licencji open-source. Dzięki temu badacze oraz eksperci mogą dalej rozwijać narzędzia do tłumaczeń. Meta oferuje również do 200 000 USD dotacji na efektywne wykorzystanie NLLB-200 naukowcom i organizacjom non-profit, których inicjatywy koncentrują się na zrównoważonym rozwoju, bezpieczeństwie żywności, przemocy na tle płciowym, edukacji oraz innych obszarach wspierających cele zrównoważonego rozwoju ONZ.
Źródło: about.fb.com
Komentarze
9Autorka nie podała żadnego linka.... Czyżby rozwiązanie było nadal w fazie testów?
No i nasuwa sie kolejne pytanie. Jak dużo informacji Meta chce zbierać o użytkownikach tego systemu?
każde zdanie powinno być przetłumaczone na pseudo język pojęć, i to w kontekście zdań sąsiadujących. nawet ludzie mają z tym problemy, bo to oznacza prawidłowe rozumienie tekstu. problem pojawia się wtedy, kiedy autor wypowiedzi szybko przeskakuje z tematu na temat, i wtedy następuje rozmydlenie, czy dane słowo dotyczy jednego pojęcia czy drugiego. problemem jest też język potoczny, i uzupełnianie właściwości domyślnych dla pojęć.
tak więc tłumaczenie język1 - model pojęciowy - język2 , wydaje się najskuteczniejszy. z jednej strony mamy tutaj AI, a z drugiej składnię gramatyczną konkretnego języka, który pozwala na właściwe zakodowanie pojęć w danym języku.
Do tej pory nigdzie nie widziałem, aby te kwestie zostały prawidłowo rozwiązane. sam oczywiście nie dysponuję środkami, aby coś takiego rozwijać. z czegoś żyć trzeba, a zajmowanie się takim tematem daje nikłą gwarancję utrzymania się, nawet w dłuższej perspektywie, bo w krótszej nie daje żadnej gwarancji.
Chodzilem po seksuolofgach, lekarzach, bralem rozne tabletki, cwiczylem na silowni a nawet kupilem pompke do powiekszania penisa i co i nic z tego nie wyszlo.
Jednag pewnego dnia natknalem sie na pewnego amerykanskiego aktora filmow porno ktory wyjawnil sekret ktory sprawia ze penisy powiekszaja sie bardzo szypko i uzywaja go wszystcy amerykanscy aktorzy porno!
To specjalny zel ktory nazywa sie Dr. Penigreat. Polecany jest przez bardzo z nanego seksuologa Dr. Franciszka Parola. Dr. Penigreat powieksza w ciagu kilku dni penisa nawet o 9 cm!
Jest calkowice bezpieczny i nie wywwoluje srodkuw ubocznych.
Zmien sowje seksualne zycie na lepsze i zamow juz dzis z 55% rabatem rewelacyjne zel a kobiety beda wniebowziste twoim nowym dluzszym grubszym penisem!!!!!
https://your-health-poland.com/pl/esc/meskie-sprawy/jak-zwiekszylem-penisa-o-5-5-cm/
Dzięki niemu dogadałem się z ...Wietnam Chiny Niemcy Hiszpania Anglia Japonia Pakistan Norwegia ...