Twórcy zapewniają, że słuchają graczy i obiecują powrót do korzeni.
Seria Need for Speed doczeka się w tym roku nowej odsłony i jednoczesnego restartu. Twórcy zapewniają, że słuchają graczy, obiecują powrót do korzeni i jednocześnie zaczynają ujawniać nieco więcej szczegółów na temat nowej gry.
Obiecujące zapewnienia związane są z kilkoma elementami, ale wygląda na to, że Ghost Games najbardziej zaakcentować chce dwa z nich - fabułę oraz możliwości personalizacji pojazdów. Pierwszy nie jest może pożądany przez wszystkich, ale rozbudowana i dobrze pasująca do klimatu fabuła rzeczywiście może zabawę uatrakcyjnić. Jeśli chodzi natomiast o tuning aut to w tym przypadku gracze są niezwykle zgodni i bardzo na ten element czekają.
„Cóż, to jest po prostu Need for Speed, ponieważ zdecydowaliśmy się na prawdziwy restart serii. Chcemy wrócić do tego, co fani kochają i co jest rdzeniem Need for Speed. Fani pytali o możliwość modyfikowania samochodów do bardzo dawna, a więc jesteśmy podekscytowani możliwością przywrócenia tego elementu w szczegółowej postaci, zmieniającej zarówno stronę wizualną, jak i moc oraz prowadzenie pojazdów.”
Need for Speed zadebiutuje na naszym rynku 5 listopada. Gra pojawi się na PC oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One.
Źródło: needforspeed, gamereactor
Komentarze
37jak będzie to gra jak underground to z chęcią kupię
Tylko szkoda, że pewnie zapomnieli o sensownej fizyce i ogólnym prowadzeniu.
BŁAGAM ZRÓBCIE REMAKE!
Postawi na fabułę?