Nowy system zabezpieczeń dla dysków Blu-ray

Już w najbliższym czasie zaczną ukazywać się dyski Blu-ray zabezpieczone przy pomocy nowej technologii nazwanej BD Plus. Firma BD+ Technologies LLC, która opracowała to rozwiązanie, udostępniła je już hollywoodzkim studiom filmowym i twórcom oprogramowania mającego wykorzystywać płyty BD-ROM.
Wśród dokumentów wydanych przez BD+ Technologies znajdują się specyfikacje nowego systemu, zasady zarządzania kluczami kodowymi, specyfikacje testowe oraz zgody na użytkowanie. Działa już serwis wydający klucze, a także ośrodki testowania odtwarzaczy i płyt.

Wydawcy, którzy podupadli na duchu po niedawnych porażkach wykorzystywanej dotychczas technologii AACS (Advanced Access Content System), widzą w BD Plus szansę na stworzenie skutecznego systemu DRM, który zapobiegnie rozprzestrzenianiu się piractwa. Mówi się, że opracowanie nowych zabezpieczeń zaważyło na decyzji niektórych hollywoodzkich studiów filmowych, które wybrały Blu-ray jako jedyny nośnik dla wydawanych przez siebie filmów w formacie HD. Fakt, iż płyty HD DVD nie będą mogły być zabezpieczane przy pomocy BD Plus, mógł zniechęcić potentatów takich jak Fox.

Agresywna krytyka systemu AACS miała zauważalny wpływ na politykę tych wydawców, którzy zdecydowali się bojkotować standard HD DVD. Od kwietnia ani Fox (posiadający prawa do „Gwiezdnych wojen”) ani MGM (właściciele praw do wszystkich filmów z Jamesem Bondem) nie wydali na płytach Blu-ray ani jednego tytułu. Za sprawą BD+ sytuacja może się jednak szybko zmienić.

BD+ różni się od AACS głównie swoją złożonością. Będący w praktyce wirtualną maszyną wbudowaną w odtwarzacz BD+ pozwala twórcom dołączać do produktów wykonywalny kod zorientowany na ochronę zawartości konkretnej płyty. Przykładowo, płytka może zostać wyposażona w program diagnostyczny, który zbada, czy dany odtwarzacz nie został poddany modyfikacjom, albo potwierdzi prawdziwość klucza.

Jednym z zabezbieczeń, które będzie można stosować w ramach nowego systemu, będzie celowe zniekształcanie obrazu. Ma to uniemożliwić piratom bezpośrednie odczytanie danych z płyty. Zawartość zabezpieczonego przy pomocy BD+ krążka stanie się użyteczna dopiero wtedy, gdy system wykona wszystkie zadane testy, po czym poprawi i odkoduje materiał.

„BD+ będzie przysłowiowym cierniem w oku dla osób nielegalnie kopiujących filmy wydawane na płytach Blu-ray”, twierdzi Wesley Novack, analityk rynku optycznych nośników danych. „Być może po zastosowaniu AACS w połączeniu z mającym wykorzystywać regularnie zmieniane klucze i metody kodowania BD Plus piratom nie będzie się chciało ślęczeć nad odkryciem sposobu na skopiowanie niektórych tytułów”.

Chociaż system BD+ opracowano specjalnie z myślą o Blu-ray, nie wszystkie materiały wydawane na nowych krążkach będą musiały z niego korzystać. W gruncie rzeczy zastosowanie BD+ będzie jeszcze węższe niż AACS. Tylko konsole do gier, domowe odtwarzacze płyt i oprogramowanie pozwalające oglądać filmy Blu-ray na komputerach PC będzie musiały obsługiwać nowe zabezpieczenia.

Chociaż cały rząd tytułów wydanych na Blu-ray i HD DVD został nielegalnie skopiowany przy pomocy jednego klucza AACS, dodatkowy poziom zabezpieczeń, który zapewni BD+, powinien obrzydzić pracę komputerowym piratom. W odróżnieniu od AACS, BD+ może chronić każdy tytuł osobnym kodem. Co za tym idzie, obejście systemu będzie wymagało większego wysiłku niż w przypadku poprzedniej technologii, gdzie wystarczyło zdobyć jeden magiczny klucz otwierający wszystkie zamki. Crackerzy będą musieli zabierać się do łamania zabezpieczeń każdego tytułu od zera. Mimo to, chociaż będzie to dla nich trudne zadanie, istnieje prawdopodobieństwo, że jednak im się powiedzie. Można tak wnioskować z faktu, iż wykorzystywane przez producentów oprogramowania dla komputerów PC zabezpieczenia oparte o środowska uruchomieniowe – jak StarForce – są skutecznie omijane.

„Czas pokaże. Nie ma jednak gwarancji, że BD+ przeciwstawi się uporowi i zawziętości co bardziej utalentowanych członków internetowej społeczności”, dodaje Novack.