Potwierdzają się plotki o tym, że NVIDIA przygotowuje nową, szybszą wersję GeForce GTX 260. Podobno ma ona być wykonana jeszcze w wymiarze technologicznym 65 nm, a w zamian posiadać więcej jednostek cieniowania i być może wyższe taktowanie.
Dokładne specyfikacje na razie nie są znane, choć mówi się, że liczba procesorów strumieni w ulepszonym GTX 260 będzie wynosiła pomiędzy 192 a 240. Dzięki poczynionym zmianom, karty oparte na nowym GPU mają wyprzedzać pod względem wydajności konkurencyjnego Radeona HD 4870. Niestety, nowy GeForce GTX 260 ma też być nieco droższy od obecnego. Więcej szczegółów dotyczących nowego dziecka NVIDII powinniśmy poznać w ciągu najbliższych dni.
Jak widać, firma z Santa Clara za wszelką cenę pragnie jak najszybciej odebrać ATI koronę wydajności – zarówno w kategorii kart z dwoma, jak i z jednym GPU. Przypomnijmy, że Radeona HD 4870 X2 NVIDIA chce pokonać przy pomocy nowego GT200, wykonanego w 55 nm. Wygląda też na to, że firma ma duże problemy z nowym procesem technologicznym, skoro mimo zapowiedzi 55 nm GT200 wciąż zamierza wytaczać kolejne działa wyprodukowane w 65 nm.
Komentarze
8I tu się mylisz "różnica 50W/100W w te czy w te" ma duże znaczenie ponieważ wiąże się to bardzo na ilości wydzielanego ciepła im więcej ciepła tym musi być lepsze i skuteczniejsze chłodzenie a co za tym idzie większe i wydajniejsze lub po prostu skuteczniejsze.
Wielu ludzi woli kupić coś co zżera 160W, niż coś ciut szybszego ale pochłaniającego 210/260W
Weź to teraz w Sli mnożysz pobór razy dwa i okazuje się ze masz grzejnik zamiast kompa.
Im niższy proces produkcji tym lepiej.
A ogolnie rzecz biorąc to kart z najwyzszej polki nie kupują ludzie co sie muszą liczyc z rachunkami za prąd..... :-)
.....co wcale nie znaczy ze nie warto oszczedzac haha :-)
pozdro for all :-)