Do końca tego roku nVidia zapowiada odzyskanie pozycji lidera wydajności w dziedzinie kart graficznych. Firma z Santa Clara nie doceniła przeciwnika w postaci firmy AMD, a jej topowa karta GTX 280 straciła pozycję króla wydajności na rzecz Radeona 4870 X2. Jak nVidia chce odzyskać utraconą koronę?
Najprawdopodobniej inżynierowie połączą dwa rdzenie pochodzące z kart GTX 260 skonstruowanych na architekturze GT200b i zamieszczą je na jednej płytce PCB. Dodatkowo przejście na mniejszy wymiar technologiczny 55nm przyniesie ze sobą większe takty zegarów na rdzeniu. Pozwoli to na pokonanie obecnego króla, jakim jest Radeon HD4870 X2.
Tym sposobem nVidia może w krótkim czasie odzyskać pozycje lidera, lecz kto wie czy AMD nie ma jakiegoś asa w rękawie. Poczekamy, zobaczymy...
Komentarze
91. Nvidia nie ma pieniedzy (po drastycznym spadku cen akcji z 40 na 15 dolarow) na inwestycje w lepsza technologie.
2. Wyjsciem byloby podniesienie zegara z jednoczesna zmiana technologii produkcji na 40nm
3. Sciezka ktora zapowiadaja spowoduje jedynie wykreowanie "potworka" dla posiadaczy 1000W zasilaczy i baaardzo zasobnego portfela.
ATI bardzo szybko odbije pileczke nastepca Radeona 4870 - zmieniajac technologie z 55 na 40 nm co da redukcje ceny, mozliwosc podbicia zegarow, redukcje pradozernosci a w efekcie mozliwosc budowy tanszej maszyny do gry (bez wymagania poteznego zasilacza) oraz mniejsze rachunki za prad.
Pozdro,
Bliz.
Zgaduje wiec, ze do nowej karty nie bedzie sterownikow dla XP albo beda traktowane po macoszemu. A jeszcze jest linux (tryb natywny i Vesa) no i sa inne systemy.
Pozyjemy zobaczymy ale wejscie na rynek grafiki nie bedzie dla intela proste.