Nvidia porzuca markę Tesla, bo... za bardzo kojarzy się z Teslą

Marka Nvidia Tesla zadebiutowała w 2007 roku przy okazji premiery karty Tesla C870 – konstrukcji napędzanej układem graficznym Tesla G80, która miała służyć jako akcelerator obliczeniowy dla superkomputerów. Od tego czasu producent rozwijał ofertę, a na rynku debiutowały kolejne generacje akceleratorów.

Ostatnim przedstawicielem marki był model Tesla T4 z 2018 roku. To podstawowy przedstawiciel generacji Turing, który został zaprojektowany z myślą o stacjach roboczych do raytracingu i obsługi infrastruktury VDI.

Nvidia porzuca markę Tesla

Według przedstawicieli Nvidii, marka Tesla mogła zbyt mocno kojarzyć się z firmą Tesla, odpowiedzialną za produkcję samochodów elektrycznych. Czy producent sam doszedł do takiego wniosku? A może za kulisami stały pozwy sądowe? Tego pewnie się nie dowiemy. Zastanawiające wydaje się to, że firma Tesla jest obecna na rynku od 2003 roku, ale dziwnym trafem „zieloni” dopiero teraz zauważyli podobieństwo.

A100 - najnowszy akcelerator obliczeniowy Nvidii

Wraz z premierą kart graficznych Ampere, producent porzucił markę Tesla – nowy akcelerator obliczeniowy nosi oznaczenie A100 (już bez dopisku Tesla). Co ciekawe, producent usunął człon Tesla także z oznaczeń wcześniejszych modeli (przykładowo model Tesla T4 jest już modelem Nvidia T4).

Jakie ma to znaczenie dla konsumentów? Dla większości naszych czytelników zapewne żadne, bo i tak nigdy nie mieli do czynienia z kartami Tesla. Sprawa jest istotna dla profesjonalistów, którzy mogą poczuć się zdezorientowani przy poszukiwaniu nowych Tesli. Teraz sprawa powinna być dla nich jasna.

Źródło: Heise, Nvidia

Zobacz więcej newsów o kartach graficznych:

• Jaki komputer może się równać z PlayStation 5? Prezentacja Unreal Engine 5 daje podpowiedź
• GeForce RTX 2070 SUPER z chłodzeniem AiO? Inno3D przygotowało wyjątkową kartę
• Nvidia Ampere już jest! "Zieloni" zaprezentowali kartę graficzną nowej generacji