Ochronę danych najczęściej lekceważą fotografowie. Powód? Są leniwi
Termin „backup” prawdopodobnie nie istnieje w słowniku typowego fotografa. 25% z nich doświadczyło utraty danych.
Za nic mają kopie zapasowe czy ochronę danych swoich i klienta. O kim mowa? O fotografach. Jak wynika z przeprowadzonego w Europie badania to właśnie ta grupa zawodowa najczęściej pada ofiarą nieodwracalnej utraty plików. Z własnej winy.
Backup zdjęć ważny, ale lekceważony
Praca fotografa wymaga poświęcenia, talentu, cierpliwości i kreatywności. Niedawno, dzięki wynikom międzynarodowego badania Verbatim i Royal Photographic Society, poznaliśmy kolejną cechę tego zawodu. Jest nią chroniczne nie wykonywanie kopii zapasowych.
Termin „backup” prawdopodobnie nie istnieje w słowniku typowego fotografa. 1/3 z 1800 ankietowanych fotografów przyznała, że nigdy w życiu nie wykonała kopii zapasowej danych. Bólu związanego z utratą informacji doświadczyło 25% badanych.
Dlaczego fotografowie nie chronią efektów swojej pracy? Najczęściej wymieniany powód to... lenistwo. Jeden na pięciu ankietowanych tłumaczył, że zrezygnował z regularnego backupowania, ponieważ proces trwał zbyt długo.
Jakie dane tracą fotografowie?
Co zrozumiałe, fotografowie najbardziej martwią się o utratę zdjęć, a w następnej kolejności dokumentów osobistych, filmów i muzyki. Przeciętny respondent oszacował, że przechowuje około 220 tysięcy zdjęć na komputerach, smartfonach, tabletach i urządzeniach do przechowywania danych. W tej sytuacji prawie 400 mln zdjęć wykonanych przez uczestników badania jest zagrożonych utratą, jeśli fotografowie nie zaczną ich archiwizować.
Dziesiątki respondentów badania zgłosiło utratę zdjęć, w tym zdjęć ślubnych, a także ważnych e-maili i dokumentów. Jedna z osób wspomniała o bolesnej utracie zdjęć z ponad sześciu lat pracy fotograficznej, podczas gdy inna osoba straciła cenne fotografie rodzinne. Natomiast ponad 10 procent respondentów przyznało, że w ubiegłym roku nigdy nie tworzyło kopii zapasowej treści zgromadzonych na telefonie komórkowym lub laptopie.
Źródło: Verbatim
Komentarze
5Mój fap folder ma kopie na 5 różnych urządzeniach :P
Zazwyczaj nie robi backupy ten, kto nie doświadczył utraty danych. Każdy uczy się na własnych błędach bo one najbardziej bolą. To, że ktoś stracił dane to nic nas nie przekonuje do robienia kopii zapasowej.