Chińczycy kopiują sztuczną inteligencję. Ma być lepsza od amerykańskiej wersji
Chińscy naukowcy pracują nad kopią amerykańskiego systemu Sora, który pozwala tworzyć superrealistyczne filmy z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Projekt o nazwie Open-Sora ma być lepszy i łatwiejszy w obsłudze.
Amerykańskie laboratorium OpenAI jest liderem w dziedzinie projektów opartych o sztuczną inteligencję. Oprócz stworzenia znanego Chat GPT, to właśnie pokaz najnowszego modelu - Sora wzbudził ogromne zainteresowanie entuzjastów i branżowych mediów. Dzięki innowacyjnej technologii, możliwe jest przekształcanie tekstowych poleceń w niezwykle realistyczne filmy.
Chińscy naukowcy przygotowują odpowiedź na amerykańską technologię. Ma być lepsza, prostsza i tańsza.
Chińczycy chcą skopiować Amerykanów
Profesorowie z Uniwersytetu w Pekinie i firma Rabbitpre z Shenzhen, specjalizująca się w sztucznej inteligencji, pracują nad projektem o nazwie Open-Sora, który ma na celu stworzyć alternatywny, darmowy model przetwarzania tekstu na wideo.
Plany są ambitne. Według twórców, technologia ma zapewniać lepsze możliwości i będzie prostsza w obsłudze. Nowy projekt na bazować na modelu open source i będzie rozwijany przez społeczność.
Z informacji dostępnych na stronie projektu wynika, że zespół opracował trzyczęściowy framework i zaprezentował cztery wersje demonstracyjne zrekonstruowanych filmów w różnych rozdzielczościach i proporcjach. Filmiki mają długość od 3 do 24 sekund.
Dalsze zadania zespołu obejmują dopracowanie technologii w celu generowania filmików w wyższej rozdzielczości, a także szkolenie z wykorzystaniem większej ilości danych i większej liczby procesorów graficznych (GPU).
Czekamy na rozwój projektu. Niektórzy eksperci wyrażają obawy co do zdolności Chin do konkurowania ze Stanami Zjednoczonymi. Jakiś czas temu Amerykanie zablokowali eksport zaawansowanych układów obliczeniowych, które służą do trenowania sztucznej inteligencji. W takiej sytuacji chińscy naukowcy musieliby korzystać z dostępnych, słabszych chipów.
Źródło: Tom's Hardware, South China Morning Post
Komentarze
1Ani słowa o tym, że Chińczycy nie udostępnili, bo może tak się stało a autor "zapomniał" dodać. Miejsce w końcu musi być na wideo promocyjne benchmark.pl