Operacja Dark Hours przynosi pierwszy ośmioosobowy najazd w historii serii, który przygotowano z myślą o zaprawionych w bojach graczach.
Ubisoft zapewniał, że The Division 2 będzie rozwijane po premierze i trzeba przyznać, że dotrzymuje słowa. Systematycznie pojawiają się kolejne aktualizacje, także te większe, które wprowadzają znaczące nowości. Już jutro do gry trafi Operacja Dark Hours.
To pierwszy ośmioosobowy najazd w historii serii i, jak podkreśla producent, najtrudniejsze zadanie, jakie do tej pory przygotowano dla jej fanów. Zapewne dlatego zrealizują je tylko bardziej doświadczeni gracze, wymagany będzie 5. poziom światowy i zaliczony Tidal Basin.
„Operacja Dark Hours przeniesie agentów do portu lotniczego Washington National, kontrolowanego przez Czarne Kły, które przyjmują na nim dodatkowych żołnierzy i zaopatrzenie. Przejęcie lotniska będzie sporym ciosem dla ich operacji. Gracze odkryją przy okazji, że technologia, którą dysponują Czarne Kły, jest zdecydowanie bardziej zaawansowana niż wszystko, z czym dane im było się zmierzyć do tej pory.”
Za wykonanie zadania przyznawane będą wartościowe łupy, między innymi nowe zestawy wyposażenia, egzotyczna broń i inne unikatowe nagrody. Co warte dodania, pierwsza drużyna, która zaliczy zadanie zostanie upamiętniona grze - zdjęciem oddziału wraz z imionami graczy w Białym Domu. Wszyscy zaliczający zadanie w dniach 16-23 maja otrzymają natomiast pamiątkową opaskę. W późniejszym terminie nagrodą będzie ikona proporca klanu oraz trofeum w przestrzeni klanowej.
Operacja Dark Hours zostanie udostępniona jutro, 16 maja o godzinie 18:00 polskiego czasu. Można spodziewać się jej na wszystkich platformach docelowych gry, a więc PC oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4.
Źródło: Ubisoft Polska
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!