Orlen Pay, czyli sposób na to, aby płatności za tankowanie były przyjemniejsze
Orlen Pay pozwoli zapłacić za tankowanie za pomocą smartfona i dedykowanej aplikacji połączonej z kartą płatniczą. Nie trzeba będzie fatygować się do kasy.
Chyba nie znajdziemy kierowcy, który stwierdzi, iż tankowanie sprawia mu przyjemność. Konieczność uszczuplenia portfela to jedno, niekiedy trzeba jeszcze odczekać swoje w kolejce do kasy (zwłaszcza teraz, gdy asortyment na stacjach paliw poszerzył się o gastronomię). Ten drugi problem rozwiązań ma Orlen Pay.
Jak informuje portal money.pl, Orlen przygotowuje nowy system płatności mobilnych. Orlen Pay, bo o nim mowa, pozwoli zapłacić za tankowanie za pomocą smartfona i dedykowanej aplikacji połączonej z kartą płatniczą. Nie trzeba będzie fatygować się do kasy. Orlen Pay jest już testowany przez pracowników koncernu, dla klientów rozwiązanie to ma być dostępne w trzecim kwartale tego roku. Początkowo na stacjach Orlen, później być może także na stacjach franczyzowych.
Orlen Pay to jednak korzyść nie tylko dla klientów. Robert Łaniewski, prezes Fundacji Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego, w rozmowie z money.pl bardzo jasno przedstawił co zyskać może tutaj Orlen.
„To jak Biedronka i wprowadzenie kart płatniczych. Przy gotówce średni czas płacenia to 30 sekund, przy karcie 10 sekund. Proszę to przemnożyć przez kilka milionów transakcji dziennie i wychodzą tysiące zaoszczędzonych godzin. Tak samo może być na Orlenie. Pracownik nie będzie musiał obsługiwać przecież transakcji w aplikacji, będzie w tym czasie robił co innego. Firma więc zyska.”
Warto dodać, że nie mówimy tutaj o pomyśle innowacyjnym. Na myśl przychodzi chociażby Just Drive (chociaż ten projekt zakończył się porażką) czy mFLOTA Orlen skierowana do przedsiębiorców. Orlen Pay działać ma na szerszą skalę, miejmy nadzieję, że efektywnie.
Źródło: money.pl, foto - biuro prasowe Orlen
Komentarze
3