Ostatni człowiek, który stąpał po Księżycu nie żyje

Nie żyje amerykański astronauta Eugene Cernan – ostatni człowiek, który pozostawił odcisk buta na powierzchni naszego naturalnego satelity w 1972 roku. Miał 82 lata.

Gdy w 1972 roku opuszczał powierzchnię Księżyca, kończąc część główną misji Apollo 17, której dowodził, powiedział „odchodzimy tak, jak przybiliśmy i jeśli Bóg pozwoli, powrócimy z pokojem i nadzieją dla całej ludzkości”. Żaden człowiek od tego czasu jednak nie stąpał po księżycowej powierzchni.

Po Księżycu chodziło łącznie dwunastu ludzi, a śmierć Cernana oznacza, że tylko połowa z nich jeszcze żyje. Wśród nich znajduje się Buzz Aldrin, a więc człowiek, który brał udział w pierwszym lądowaniu na Srebrnym Globie. 

Wracając do Cernana, oficjalnie astronautą NASA został on w październiku 1963 roku i pozostawał członkiem agencji do 1 lipca 1976. Oprócz lądowania na Księżycu (podczas misji Apollo 17) między innymi brał również udział w locie Apollo 10, misji Gemini 9A i był operatorem łączności w misjach Gemini 7 i Gemini 6A. 

W ostatnich latach pracy pełnił obowiązki specjalnego asystenta dyrektora programu Apollo i był zastępcą dyrektora ASTP. Po odejściu z NASA utworzył firmę The Cernan Corporation z sektora aeronautyczno-energetycznego. W 1999 roku wydana została jego książka „Ostatni człowiek na Księżycu”, która została bardzo ciepło przyjęta przez czytelników i krytyków. 

Urodzony 14 marca 1934 roku Eugene Cernan zmarł 16 stycznia 2017 z powodów zdrowotnych. Do końca swoich dni zachęcał młodych ludzi i władze, by nie dopuścili do tego, by pozostał ostatnim człowiekiem na Księżycu.

Źródło: BBC, CNN. Foto: S71-51308 (21 Sept. 1971) --- Astronaut Eugene A. Cernan / NASA