Oszczędzanie energii elektrycznej przestaje być tylko modą. Taki zwyczaj na dobre zagościł w polskich domach. Jednak wciąż możemy zrobić więcej i korzystać z energii w bardziej przemyślany sposób.
Warto pamiętać na przykład, że podłączone do sieci urządzenia nieustannie zużywają prąd, nawet gdy jesteśmy poza domem, spotykamy się ze znajomymi, czy po prostu śpimy. E.ON Polska przypomina o paru prostych sposobach na ograniczenie wykorzystania energii elektrycznej w domu.
Oszczędzanie prądu w kilku prostych krokach
Badania przeprowadzone przez IBRiS wykazały, że aż 91 procent respondentów twierdzi, że zwraca uwagę na zużycie prądu. A mimo to niemal dwie trzecie respondentów nie odłącza swoich urządzeń od sieci nawet podczas kilkudniowych wyjazdów. Tym bardziej Polacy nie robią tego na czas krótszych nieobecności – gdy są w pracy lub spotykają się ze znajomymi. Tymczasem urządzenia pozostawione w trybie stand-by nadal pożerają prąd.
Prostą metodą ograniczenia zużycia energii jest też wymiana tradycyjnego oświetlenia na energooszczędne LED. Wie o tym każdy, a mimo to nie wszyscy się na to decydują.
Ponadto w chłodniejsze dni, które w końcu nadejdą, warto pamiętać o zamykaniu drzwi w pomieszczeniach, w których nie przebywamy. Ta prosta czynność pozwoli zaoszczędzić do 8 proc. energii potrzebnej do ogrzewania domu. Nie zapominajmy również o regularnej wymianie filtrów w piecu i pompy ciepła.
Prostym i skutecznym rozwiązaniem jest również obniżanie temperatury na termostacie grzejnika, gdy śpimy lub jesteśmy poza domem. Dzięki temu można oszczędzić nawet 10 procent energii w skali roku.
źródło: materiały prasowe
Komentarze
10Nawet nie wiecie jak żarówki led psują wam wzrok !
U mnie są starego typu żarówki które cieżko dostać - kupiłem zapas gdy zaczeli je wycofywać - nie dość że świecą bez awarii bardzo długo to i dają lepsze światło i są zdrowsze dla oczu...
Rachunki za prąd nie są wcale tak wysokie jak się nas straszy...
Walić ekologie i oszczędzanie - żyjcie swoim życiem a nie zajmujecie się eko bzdurami !