Chcieli mnie oszukać na Allegro. O mały włos nie straciłem pieniędzy
Allegro Lokalnie to popularna platforma ogłoszeniowa, która pozwala na okazjonalną sprzedaż produktów. Niestety, serwis przyciąga także oszustów. Mało brakowało, a sam dałbym się nabrać.
Naciągacze non stop podszywają się pod platformy ogłoszeniowe. Serwis dobreprogramy.pl niejednokrotnie informował o oszustwach na Allegro, które polegały na zmyleniu użytkownika fałszywymi wiadomościami o zawieszeniu konta.
W tym przypadku było inaczej. Chodzi o fałszywą wiadomość wysyłaną do użytkowników, którzy korzystają z platformy Allegro Lokalnie.
Prawie oszukali mnie na Allegro
Tak się składa, że niedawno modernizowałem komputer i postanowiłem sprzedać stare pamięci DDR4 RAM – pomyślałem, że może komuś się przydadzą, a mi wpadnie „kilka groszy” do kieszeni. Wystawiłem ogłoszenie w serwisie Allegro Lokalnie.
Kilkanaście minut po opublikowaniu ogłoszenia, otrzymałem prywatną wiadomość od zainteresowanego, który poprosił o podanie adresu e-mail, twierdząc, że jest to niezbędne do dokonania płatności w banku. Mimo że prośba wydawała się podejrzana, zdecydowałem się udostępnić adres.
Po chwili dostałem e-mail od Allegro Lokalnie, który rzekomo informował o sprzedaży przedmiotu. Czy jest się z czego cieszyć? Niekoniecznie. Osoby bardziej spostrzegawcze mogą zauważyć kilka elementów, które mogą sugerować, że mamy do czynienia z oszustwem.
Komunikat był napisany z błędami (pomijając kwestię, że na Allegro Lokalnie kupujący nie organizuje wysyłki przedmiotu).
Dobry dzień . Jesteś na krawędzi sprzedaży! Twój produkt został zakupiony przez klienta, który zorganizował jego dostawę. Kliknij poniższy przycisk, aby autoryzować zamówienie, a zostaniesz przeniesiony bezpośrednio na naszą stronę potwierdzenia zamówienia. Jeśli nadal masz nierozwiązane pytania, nie wahaj się skontaktować z naszym zespołem wsparcia na czacie na stronie potwierdzenia zamówienia.
Mechanizm oszustwa był tutaj bardzo prosty. Odnośnik z e-maila był skrócony – docelowo prowadził sfałszowanej strony Allegro, która miała na celu wyłudzić dane logowania do bankowości elektronicznej. Całe szczęście nie dałem się nabrać i zatrzymałem się już na etapie fałszywej strony.
Jak nie dać się oszukać? Na co zwracać uwagę?
Wiadomości naciągaczy bardzo często przychodzą z dziwnych adresów e-mail (chociaż nie jest to regułą). Czytajcie uważnie przychodzące wiadomości i nie klikajcie w niepewne linki. W razie czego można je sprawdzić za pomocą „sprawdzacza” skróconych linków (np. URLVoid oraz SSLTrust).
Platformy sprzedażowe typu Allegro Lokalnie i OLX mają zautomatyzowany mechanizm organizowania dostawy, więc kupujący jej nie organizuje. Jeśli macie wątpliwości, informacja o sprzedaży przedmiotu powinna pojawić się na waszym koncie w serwisie sprzedażowym.
Komentarze
20Cóż, tak długo jak świadomość ludzi nt. oszustw będzie tak niska, tak długo takie chwasty będą zarabiać... Szkoda jedynie, że właściciele takich platform jak Allegro, OLX nie wymyślili jeszcze skutecznych metod przeciwdziałania takim chwastom, bo obecne jak widać nic nie dają.
Osoby nawet z niską inteligencją na poziomie pomaturalnego przygłupa patrzą najpierw KTO NADAŁ ten e-mail, czyli skąd go wysłano, z jakiego konta pocztowego, z jakiego adresu.
I od razu WIEDZĄ (!) że to ściema dla tępaków ! Bo adres nadawcy jest dziwnie nie mający nic wspólnego z Allegro.
Chyba wszystkie szkoleniach w korpo czy innych większych firmach mówią o tym jak się chronić przed tego typu oszustwami, no ale szkolenia szkoleniami, a jak przyjdzie co do czego do można zaliczyć wpadkę...
Kolejna okazja do śmiechu to tekst "Dobrze zrobiony" xD