Kamera Phantom Flex 4K uniesiona przez dron rejestruje niesamowite ujęcia
Czy taka przyszłość czeka kinematografię?
Drony z profesjonalnymi kamerami zamiast dźwigów-podnośników? Czy to ma sens? Wiele osób po obejrzeniu poniższego wideo stwierdzi, że część nagrań spokojnie można byłoby zrealizować za pomocą tradycyjnego wysięgnika z zainstalowaną nań kamerą. Owszem, ale tym razem nie chodziło o przekraczanie ostatecznych barier, a pokazanie, że koncepcja drona z ciężką, bo za taką należy uznać Phantom Flex 4K, nie jest jedynie mrzonką.
By unieść w powietrze ważącą około 7 kilogramów kamerę wraz z dodatkowym mocowaniem, ludzie z BrainFarm zdecydowali się na użycie podobno jedynego na rynku modelu drona, który stawi czoła takiemu wyzwaniu. Drony Aerigon teoretycznie są przygotowane na tak duże obciążenia, ale i tak w tym przypadku dla zachowania odpowiedniego marginesu bezpieczeństwa dodatkowo podrasowano układ napędowy, zwiększając moc o 40%. To wszystko po to, by przypadkiem nie utracić wartego 250 tysięcy dolarów sprzętu, nie licząc samego drona.
Co udało się uczynić z kamerą Phantom Flex 4K przystosowaną do rejestracji wideo w tempie 1000 kl/s, gdy znalazła się w powietrzu możecie zobaczyć na załączonym klipie wideo. Korzyści są niezaprzeczalne. Nawet jeśli dane sceny można zrealizować z pomocą zwykłego wysięgnika, to czasem od strony logistycznej lepszym rozwiązaniem jest dron, który może wylądować w dowolnym miejscu i nie wymaga dodatkowej przestrzeni do transportu i umieszczenia podstawy.
Profesjonalna kamera 4K na dronie to zachęcająca propozycja dla filmowców i stwarza wiele możliwości. Jednak ma jeden mankament. Hałas wytwarzany przez silniki drona pracujące pod dużym obciążeniem, który czasem może negatywnie wpłynąć nawet nie tylko na rejestrowany dźwięk, ale być również denerwujący dla znajdujących się w pobliżu osób. Przykład poniżej - kamera na wysięgniku podczas IEM 2015.
Źródło: gizmodo
Komentarze
13Tak więc sam pokaz zrobiony dla pokazu... nie wiem czy możliwości czy umiejętności ale na wyrost. Technicznie brak zachwytu.