Firma TP Vision nawiązała współpracę z Bowers & Wilkins. Efektem będą telewizory Philips, w których jakość dźwięku nie będzie ustępować jakości obrazu. Tak przynajmniej zapowiadają nowi partnerzy.
Produkowane przez TP Vision telewizory Philips są chwalone przez użytkowników przede wszystkim za niezłą jakość obrazu i technologię Ambilight, która pokrywa żywymi kolorami ścianę za ekranem. Wkrótce do listy najważniejszych atutów mamy dopisać jakość dźwięku, a to za sprawą nawiązanej właśnie współpracy z cenioną firmą Bowers & Wilkins.
Brytyjski producent sprzętu audio dostarczy własne rozwiązania firmie TP Vision, która wykorzysta je w kluczowych modelach ze swojej oferty. Licencjobiorca Philips TV (a właściwie jego dyrektor marketingowy, Martijn Smelt) przyznał, że „zbyt długo, jako branża, pozwalaliśmy na to, aby jakość dźwięku ustępowała wydajności telewizora”.
W informacji prasowej możemy przeczytać, że na dobry początek powstanie seria produktów, które będą mogły być uznane za punkt odniesienia w kwestii optymalnego połączenia wysokiej jakości obrazu i dźwięku. Prawdopodobnie będą to telewizory OLED, stanowiące najlepszy pokaz (niemałych, czego dowodzą testy) możliwości TP Vision.
Richard Campbell z Bowers & Wilkins twierdzi natomiast, że ta współpraca to „fantastyczna okazja, aby stać się częścią procesu redefiniującego parametry jakości dźwięku i wydajności telewizora. Nowe modele Philips TV zostaną wyposażone w rozpoznawalną na rynku jakość dźwięku. Dzięki temu, połączenie najczystszego obrazu i dźwięku ma szansę trafić do szerokiej grpy konsumentów, zapewniając niesamowite doświadczenia”.
Czy na owoce współpracy długo będzie trzeba czekać? Okazuje się, że wcale nie. Obaj producenci zachęcają do śledzenia doniesień z Berlina, gdzie na przełomie sierpnia i września odbywać będą się targi IFA 2018.
Źródło: TP Vision
Komentarze
2