Hakerzy wykorzystują topowe tematy do wabienia nieostrożnych internautów w pułapki. Zagrożenia czyhają wśród wyników wyświetlanych przez wyszukiwarki. Wybranie nieodpowiedniej strony może doprowadzić do utraty cennych danych.
Warto przeczytać: | |
Ostatnio na celowniku hakerów jest temat zaręczyn księcia Williama z Kate Middleton. Rozpala wyobraźnię wielu internautów, których zwiększone zainteresowanie informacjami na ten temat nie umknęło uwadze hakerów i twórców złośliwych programów. W sieci trwa związana z tym wydarzeniem ofensywa działań nazywanych SEO poisoningiem (search engine optimization poisoning).
W efekcie wpisanie w oknie wyszukiwarki zapytania o zaręczyny księcia powoduje, że wśród stron wyświetlonych jako wyniki, pojawiają się adresy, które łudząco przypominają te należące do serwisów popularnych mediów. Nieostrożny internauta klikając w jeden z takich wyników jest automatycznie, kilkakrotnie przekierowywany do strony, która infekuje jego komputer złośliwym programem.
Złośliwy program, który instaluje się na komputerze nieostrożnego internauty w wyniku SEO poisoningu, to zwykle fałszywy antywirus. Wyświetla on informację o poważnej infekcji komputera, którą można wyleczyć wyłącznie po zakupie pełnej wersji danej aplikacji. W ten sposób cyberprzestępcy wyłudzają od nieświadomych zagrożenia użytkowników realne pieniądze.
W jaki sposób chronić się przed SEO poisoningiem? Przede wszystkim powściągnąć swoją ciekawość i nie klikać w linki do serwisów, których nie znamy. Warto również korzystać z dodatków do przeglądarek internetowych, które uniemożliwią działanie złośliwych skryptów, np. NoScript dla Firefoxa. Dodatkowo używać konta w systemie Windows, które nie ma uprawnień administratora i zabezpieczyć komputer programem antywirusowym.
Źródło: ESET
Polecamy artykuły: | ||
Karta do bicia rekordów - MSI GTX 480 Lightning | 20 bezpłatnych aplikacji do Androida | Intel Core i7 970 - potwór wydajności w niższej cenie |
Komentarze
2benchmark bedzie teraz o glupich "wirusach" informowal ?