Porsche, Mercedes, Audi i Ford chcą zagrozić Tesli
W pełni elektryczne samochody w planach niemieckich i amerykańskich producentów. Szykujcie portfele.
Myśląc o dobrym samochodzie elektrycznym, wielu z nas powie: tylko Tesla. Być może już wkrótce to się zmieni – okazuje się bowiem, że wielu producentów planuje stworzenie i wprowadzenie w najbliższym czasie na rynek swoich modeli. Mowa tu o takich firmach jak Porsche, Mercedes-Benz, Audi czy Ford.
Obecnie sektor samochodów elektrycznych należy do Amerykanów i firmy Tesla Motors, podczas gdy Azjaci kombinują z hybrydami oraz napędem wodorowym. Ze snu wybudza się pomału Europa, a konkretnie nasi zachodni sąsiedzi. Trzech popularnych niemieckich producentów – Porsche, Mercedes-Benz i Audi – przymierza się do wypuszczenia własnych w pełni elektrycznych samochodów w przeciągu kilku najbliższych lat.
Porsche ma już hybrydową wersję samochodu Panamera i to właśnie na jej podstawie zaprojektowany ma zostać model elektryczny. Według zapowiedzi prezesa Matthiasa Müllera – pojazd ten ma być przygotowany do walki z Tesla Model S zarówno pod względem masy, osiągów, jak i zasięgu.
Mercedes także jest zainteresowany tym sektorem. Niestety zaprojektowane przez jego inżynierów akumulatory nie pasują do obecnych modeli. Dlatego też pierwsze elektryczne sedany Mercedesa najprawdopodobniej nie pojawią się na rynku przed 2021 rokiem.
Jest jeszcze Audi. Producent ten jest najbliżej stworzenia godnego konkurenta dla samochodów Tesla. Na 2017 rok zapowiedziany został elektryczny SUV – model Q8. Co więcej, ze względu na typ nadwozia, nie będzie to bezpośrednia alternatywa dla Model S, lecz Model X, który na rynku pojawi się dopiero w przyszłym roku. Właściciele Audi myślą więc przyszłościowo.
Okazuje się jednak, że zagrożenie dla Tesli może nadejść nawet z rodzinnych stron – ze Stanów Zjednoczonych. Mark Fields, dyrektor generalny firmy Ford, przyznał, że jego ekipa inżynierska jest w stanie stworzyć luksusowy samochód elektryczny, który pod żadnym względem nie będzie gorszy od słynnego Modelu S.
Jest w stanie, ale czy to zrobi? To już inna kwestia, a ostateczna decyzja jak na razie nie zapadła. Nie da się jednak ukryć, że jak dotąd Ford koncentruje się na samochodach dla szerszej grupy odbiorczej. Z czasem jednak, kto wie, priorytety mogą się zmienić. Tym bardziej, że w ostatnim kwartale amerykański producent zaliczył nieco gorsze wyniki finansowe.
Źródło: SlashGear
Komentarze
40Tym samym nic dziwnego że inne firmy mogą się technologicznie z Tesla skoro mają otwarty, darmowy dostęp do ich technologii.
Mam wrażenie, że inne firmy czekają, aż Tesla stworzy rynek i dopiero niemrawo raczą ruszyć tyłki, a szkoda, by moblibyśmy wszystko na tym skorzystać, gdyby rozwój szedł szybciej.