Dotarliśmy do informacji według, których system zmiany hasłem w PlayStation Network zawierał lukę, która umożliwiała przejęcie danych.
Gdy Kaz Hirai wystosował oficjalny film wideo, w którym przepraszał użytkowników PSN oraz ogłosił restart usługi wydawało się że Sony najgorsze ma już za sobą. Wiele osób mówiło jednak, że możemy spodziewać się kolejnej próby włamania, bądź nawet kolejnego włamu do systemu do końca czerwca. Dziś wiemy, że nie trzeba było czekać, aż tak długo.
Internet wręcz huczy od informacji do których dotarli redaktory serwisu Eurogamer. Widzieli bowiem nagranie wideo, które pokazuje lukę w systemie zmiany haseł do usługi PlayStation Network. Do przejęcia kontroli nad naszym kontem wystarczy data urodzenia i adres e-mail, które są w posiadaniu hackerów.
Jak to możliwe? Po restarcie PSN wszyscy użytkownicy proszeni byli o zmianę hasła, w celach bezpieczeństwa oczywiście. Jednak jeśli ktoś zapomniał hasła mógł dokonać jego resetu, poprzez podanie adresu e-mail oraz daty urodzenia. A te oczywiście są w rękach hakerów, odpowiedzialnych za ostatni włam.
W internecie zawrzało, strona do zmiany lub resetu hasła została zablokowana przez Sony. Oznacza to tyle że osoby, które chcą zmienić hasło odsyłane są do strony, która nie istnieje. Całą sprawę skomentowało Sony. Według oficjalnej informacji faktycznie była taka luka w systemie, jednak nie została ona użyta póki co przez hakerów. W każdym razie firma zaleca zmianę adresu e-mail, na taki, z którego korzystać będziemy wyłącznie przy PS3.
I jak teraz wygląda Sony w Waszych oczach? Czekamy na Wasze komentarze.
Więcej o PlayStation 3:
- PlayStation Network - gry w ramach przeprosin
- PlayStation Network już działa
- PlayStation Network może nie działać po 31 maja
Źródło: Engadget, Sony
Komentarze
34http://www.youtube.com/watch?v=OmLlvRtpHrA&feature=related
Exploit- program mający na celu wykorzystanie błędów w oprogramowaniu.
Bug - błąd w oprogramowaniu.
tyle z dzisiejszej lekcji informatyki
W tym roku raczej nie będzie zysków w bilansie rocznym.