Qualcomm twierdzi, że ekrany 4K w smartfonach mają jak największy sens
Jak rozdzielczość ekranu jest Waszym zdaniem optymalna dla smartfonów?
Rynek smartfonów systematycznie się rozwija i co do tego mało kto ma chyba wątpliwości. To, czy producenci idą w dobrą stronę jest już jednak kwestią nieco bardziej sporną. Obecnie jednym z trendów stały się ekrany o jak najwyższej rozdzielczości. Głos w tej sprawie zabrał ostatnio nawet Qualcomm.
Wielu użytkowników twierdzi, iż smartfonom w zupełności wystarczyłaby rozdzielczość Full HD. Już teraz jesteśmy jednak krok dalej, ponieważ wybrane modele oferują ekrany QHD (2560 x 1440 pikseli), a coraz głośniej mówi się, iż wkrótce pojawią się też takie z wyświetlaczami 4K (3840 x 2160 pikseli). Czy ma to sens?
Wedle stanowiska firmy Qualcomm, jak najbardziej tak. Wprawdzie jej przedstawiciele nie podważają tego, iż ludzkie oko ma swoje ograniczenia i przy ogromnym zagęszczeniu pikseli na ekranie smartfona (przy rozdzielczości 4K i 5" otrzymujemy 881 ppi) nie da się dostrzec każdego z nich. Mimo tego, patrząc na dwa urządzenia z różnymi wyświetlaczami i tak podobać ma się nam ten o wyższej rozdzielczości, za co odpowiadać ma już nie oko, lecz... mózg.
Trzeba przyznać, że argument ten jest co najmniej ciekawy. Być może bardziej przekona Was jednak inne działo wytoczone przez Qualcomm. Przedstawiciele firmy twierdzą, iż rozdzielczość 4K staje się coraz popularniejsza w telewizorach czy monitorach i wprowadzenie takiego samego parametru również do smartfonów przyniesie użytkownikom jedynie korzyści i umożliwi stworzenie "ekosystemu" oferującego wysoką rozdzielczość.
Jak rozdzielczość ekranu jest Waszym zdaniem optymalna dla smartfonów? Wydaje się, że modele z ekranami 4K tak czy inaczej trafią na rynek. Qualcomm twierdzi nawet, że już w przyszłym roku, co potwierdzałoby niedawne przecieki mówiące o tym, iż ekran 4K pojawić może się w Galaxy Note 5.
Źródło: phonearena, 4kultrahdreview
Komentarze
48Samrtphone to zarówno BB z ekranem niewiele ponad 3", jak i 6" patelnie, pełno też 7" tabletów z możliwością dzwonienia.
Według mnie to nie rozdzielczość powinna być parametrem, a ppi. 500ppi max w stosunku do urządzeń mobilnych.
Im ekran większy tym dalej mamy go od oczu, zatem dla TV to 300ppi już max.
Czekam na wysyp laptopów z ekranami 4k i monitorów komputerowych 20"-27". Tu 4K będzie miało sens.
Coz, marketing robi swoje, a ludzie sa slepi i daja sie dupac w ruche.
Moj obecny telefon ma rozdzielczosc 800x480 ale przy ekranie 3.8 cala. Daje to 246ppi. Piksele praktycznie nie istnieja dla mnie i widze je jedynie gdy sie staram.
Jak czytam ze ktos chce nam wmowic ze mozg widzi roznice mimo ze widzi ja przez oczy ktore tej roznicy zobaczyc nie moga to mnie krew zalewa...
Moj obecny telefon ma rozdzielczosc 800x480 ale przy ekranie 3.8 cala. Daje to 246ppi. Piksele praktycznie nie istnieja dla mnie i widze je jedynie gdy sie staram.
Jak czytam ze ktos chce nam wmowic ze mozg widzi roznice mimo ze widzi ja przez oczy ktore tej roznicy zobaczyc nie moga to mnie krew zalewa...
I czekamy jeszcze na 3D w smartfonach.
4k póki co tylko zabija wydajność